Trener Thurnbichler odpowiada na krytykę ojca Stocha. Słowa Austriaka zaskakują

Nie milkną echa wypowiedzi Bronisława Stocha, czyli ojca Kamila Stocha, który zarzucił Thomasowi Thurnbichlerowi niechęć do jego syna. W rozmowie ze sport.pl austriacki trener kadry skoczków odniósł się do słów Stocha seniora.

2025-01-25, 11:13

Trener Thurnbichler odpowiada na krytykę ojca Stocha. Słowa Austriaka zaskakują
Kamil Stoch i Thomas Thurnbichler. Foto: PAP/Grzegorz Momot

Spór o Doleżala

Choć trzykrotny mistrz olimpijski pozostaje w kadrze Biało-Czerwonych, prowadzi go Michal Doleżal. Kością niezgody między jego ojcem, a sztabem kadry, pozostaje fakt, że czeski szkoleniowiec nie pojawia się na wieży trenerskiej przed skokami Stocha.

- Michal Doleżal nie jest wpuszczany na wieżę trenerską, Kamilowi macha chorągiewką Thomas Thurnbichler, a przecież ktoś powinien obserwować pozycję dojazdową, odbicie, wyjście z progu, żeby później przekazać uwagi. Thomas Thurnbichler już nie jest trenerem Kamila. Jest nim Michal Doleżal i to on powinien machać chorągiewką. Na tę kwestię jako pierwszy, zwrócił uwagę Krzysztof Sobański, pierwszy trener Kamila. I ma rację. Nie chciałbym zdawać egzaminu u nauczyciela, który mnie nie lubi. Choćbym nie wiem, jak dobrze się przygotował, miałbym spore wątpliwości, czy zostanę sprawiedliwie oceniony, a moje odpowiedzi zostaną prawidłowo zinterpretowane. Apeluję, by rozważono zmianę i zaprzestano tworzyć sztuczne podziały - oświadczył Bronisław Stoch na łamach portalu telewizji TVP Sport.

Thurnbichler rozładowuje napięcie

Trener Thurnbichler nie kryje zdziwienia tymi słowami. Jak podkreśla, Stoch senior nigdy nie zgłaszał sztabowi swoich zastrzeżeń. - Nigdy nie usłyszałem od nich pretensji w tej sprawie. Ani razu - powiedział w rozmowie z serwisem sport.pl. 

REKLAMA

Austriak nie żywi jednak urazy ani do Stocha, ani do jego ojca. Thurnbichler zaznacza, że ma świadomość, iż wypowiedź pana Bonisława wynikała z troski o syna.

To były słowa jego ojca. Zawsze dobrze widzieć, że ojciec troszczy się i zajmuje swoim synem. Ale to, co słyszę od Kamila i "Doda" to coś zupełnie innego. I tyle. Dobrze, że jego tata chce go wspierać, ale jesteśmy w kontakcie, rozmawiamy. Rozwiązujemy tę sytuację we właściwy sposób - podkreślił.

Kamil Stoch znalazł się w kadrze na konkurs lotów narciarskich w Oberstdorfie. Doświadczony skoczek z trudem przebrnął przez kwalifikacje, ale wywalczył awans do sobotnich zawodów.

Program PŚ w lotach w Oberstdorfie

25 stycznia 2025 r. (sobota)
15:00 – seria próbna
16:30 – konkurs indywidualny

REKLAMA

26 stycznia 2025 r. (niedziela)
14:15 – kwalifikacje
16:00 – konkurs indywidualny

Czytaj także:

Źródło: TVP Sport/Sport.pl/BG

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej