Drony w pobliżu bazy wojskowej. Polacy zatrzymani w Norwegii
Pięciu Polaków zostało zatrzymanych w stolicy Norwegii, Oslo, w związku z użyciem dronów w pobliżu placówki norweskiego kontrwywiadu. Policja przekazała, że osoby te są oskarżone o naruszenie zakazu lotów wokół bazy wojskowej Kolsas, położonej na obrzeżach stolicy Norwegii.
2025-01-26, 20:39
Zatrzymani w areszcie
Na terenie Kolsas mieszczą się Norweska Służba Bezpieczeństwa (NSM), która nadzoruje kontrwywiad i cyberbezpieczeństwo, a także jednostki NATO wspierające operacje powietrzne w Północnej Europie.
Służby poinformowały, że w celu zlokalizowania operatorów dronów użyto "znacznych zasobów", w tym policyjnego śmigłowca. Zatrzymani zostali przewiezieni do tymczasowego aresztu.
Norweskie służby czuwają
Sven Christian Maximillian Lie z dowództwa operacyjnego policji w Oslo poinformował, że zakres zarzutów zostanie określony po przeanalizowaniu zabezpieczonych nagrań. "Na tym etapie trudno oszacować, jak będzie szeroki" - dodał. Podkreślił, że ze względu na napiętą sytuację w Europie norweskie władze są bardziej czujne.
- Niemcy mają problem. Nad krajem latają tajemnicze drony. "Nie zestrzelili nawet jednego"
- Uszkodzenie kabla na Bałtyku. Łotewskie wojsko ma pierwszy trop
Ambasada Rzeczpospolitej Polskiej w Oslo oświadczyła, że nie ma oficjalnych informacji na temat aresztowania Polaków.
Źródła: Polskie Radio/ms
REKLAMA