Paweł Wąsek lepszy niż Adam Małysz. To zestawienie nie pozostawia wątpliwości

Paweł Wąsek w niedzielę zajął czwarte miejsce w konkursie Pucharu Świata na mamuciej skoczni w Oberstdorfie. Polak wyraźnie pobił też swój rekord życiowy. Co ciekawe, 25-latek ma już lepszą "życiówkę" niż legendarny Adam Małysz.

2025-01-27, 09:57

Paweł Wąsek lepszy niż Adam Małysz. To zestawienie nie pozostawia wątpliwości
Paweł Wąsek świetnie spisał się na skoczni mamuciej w Oberstdorfie . Foto: PAP/DPA/Hafner

Niedzielne zawody na skoczni mamuciej imienia Heiniego Klopfera były wyjątkowe dla Pawła Wąska.

Kapitalny konkurs Polaka

Do tej pory 25-letni skoczek nie był uważany za specjalistę od lotów narciarskich. Dość powiedzieć, że w sobotnim konkursie nie wszedł nawet do drugiej serii, a jego dotychczasowy rekord życiowy wynosił 216,5 metra, co we współczesnych skokach nie jest zbyt imponującym wynikiem.

Lider polskiej kadry w niedzielę pokazał jednak, że potrafi latać! Już w kwalifikacjach skoczył 225,5 m, bijąc "życiówkę" o dziewięć metrów.

W konkursie było jeszcze lepiej - po pierwszej serii i locie na odległość 222 metry zajmował ósme miejsce. W rundzie finałowej Paweł Wąsek pofrunął aż na 233. metr i przesunął się na czwartą pozycję!

REKLAMA

Do pierwszego w karierze indywidualnego podium w zawodach PŚ Polakowi zabrakło ledwo 3,1 punktu. Po konkursie Paweł Wąsek i tak mógł być zadowolony. Do tej pory jego najlepszymi wynikami w tym sezonie i w całej karierze były piąte miejsca w Innsbrucku i w Zakopanem.

Wąsek latał dalej od Małysza

Co więcej, 25-latek wyraźnie poprawił swój rekord życiowy i przesunął się pod tym względem do góry w klasyfikacji wszech czasów polskich skoków. Jak wyliczył Adam Bucholz ze skijumping.pl, Wąsek ma "życiówkę" lepszą od samego Adama Małysza!

Obecny prezes Polskiego Związku Narciarskiego może się bowiem pochwalić lotem na odległość 230,5 metra. Trzeba jednak pamiętać, że za czasów świetności "Orła z Wisły" tak dalekie loty, jak obecnie, nie były możliwe.

Rekordzistą Polski pozostaje natomiast Kamil Stoch, który jako jedyny nasz skoczek przekroczył odległość ćwierć kilometra. Świetnymi "życiówkami" mogą też pochwalić się Maciej Kot, Piotr Żyła i Aleksander Zniszczoł.

REKLAMA

Czytaj także:

Źródła: PolskieRadio24.pl, X.com, empe, kor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej