Putin pogratulował Łukaszence zwycięstwa w "wyborach". "Czekam na ciebie w Moskwie"

Putin pogratulował Łukaszence

Putin wysłał Łukaszence depeszę gratulacyjną. "Jesteś zawsze mile widzianym i drogim gościem na rosyjskiej ziemi. Zgodnie z ustaleniami wkrótce będę na ciebie czekać w Moskwie" - napisał rosyjski przywódca.  

"Przekonujące zwycięstwo w wyborach wyraźnie świadczy o wysokim autorytecie politycznym i niewątpliwym poparciu społeczeństwa dla kursu państwowego obranego przez Białoruś" - dodał Władimir Putin. 

Wcześniej rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow stwierdził, że wybory na Białorusi były uczciwe. - Uważamy, że były przejrzyste i dobrze przeprowadzone, urzędujący prezydent odniósł w nich miażdżące zwycięstwo - podkreślił rzecznik Kremla, cytowany przez agencję TASS.

REKLAMA

Pieskow odniósł się też do stanowiska państw zachodu, które nie uznają wyborów na Białorusi. - Jeśli chodzi o głosy dochodzące z Zachodu, było to do przewidzenia. Uważamy, że nie należy ich brać pod uwagę - zauważył Pieskow.

"Wybory prezydenckie" na Białorusi. Oficjalne wyniki

Jak podały białoruskie media państwowe, powołując się na badanie exit poll, rządzący na Białorusi od 31 lat Aleksandr Łukaszenka zdobył 87,6 procent głosów w wyborach prezydenckich. Oznacza to siódmą kadencje jego rządów.  

Białoruska opozycja mówi wprost, że wybory zostały sfałszowane, nazwała głosowanie "bez-wyborami" ze względu na brak szansy na demokratyczne rozstrzygnięcie. Wyniki wyborów na Białorusi nie są uznawane przez państwa zachodnie.

Czytaj także:

REKLAMA

• Wybory na Białorusi. "Spektakl, który wzmacnia Łukaszenkę"
• Uszkodzenie kabla na Bałtyku. Szwecja i Łotwa wyjaśniają przyczyny
• Karol III z wizytą w Auschwitz. "To pokazuje, jak bardzo ceni i szanuje Polaków"

Źródło: Polskie Radio/TASS