Co dalej z subwencją dla PiS? PKW odroczyła decyzję

Kolejne posiedzenie Komisji odbędzie się za tydzień. To oznacza, że PiS poczeka na wykonanie orzeczenia SN, a minister finansów - na wykładnię decyzji PKW, o jaką do Komisji zawnioskował. Chodziło o wykładnię uchwały PKW z końca grudnia, która z jednej strony przyjęła sprawozdanie PiS zgodnie z decyzją Izby Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego, a z drugiej stwierdziła, że nie przesądza, czy ta Izba jest sądem.

Rzecznik Krajowego Biura Wyborczego Marcin Chmielnicki tłumaczył dziennikarzom, że PKW nie doszła do porozumienia w sprawie ewentualnej wypłaty środków i odpowiedzi na list ministra. - Trudno znaleźć tutaj obecnie kompromis. Ten punkt odroczono - powiedział Chmielnicki.

PKW najpierw odrzuciła sprawozdanie finansowe komitetu wyborczego PiS z wyborów parlamentarnych z 2023 r. a w grudniu ub.r. przyjęła je, wykonując tym samym postanowienie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, który uwzględnił skargę PiS. To właśnie o wykładnię decyzji przyjmującej sprawozdanie finansowe poprosił Andrzej Domański.

Czytaj także: 

• Izba SN uchyliła uchwałę PKW. Barbara Dolniak: nie możemy mówić o prawidłowo wybranych sędziach
• PKW przyjęła sprawozdanie PiS. Prof. Kuźniar: dewastacja kultury politycznej
• Spór o pieniądze dla PiS. Mariusz Błaszczak: ewidentne łamanie prawa

Źródła: Polskie Radio/mbl

REKLAMA