Kolejny cios dla radomskiego lotniska. Wizz Air zawiesza loty
Węgierski przewoźnik Wizz Air zawiesza swoją trasę z Radomia do Larnaki. Od końca marca z lotniska Warszawa-Radom przez 5 dni w tygodniu nie będzie startować ani lądować żaden samolot.
Andrzej Mandel
2025-01-30, 09:50
Wizz Air usunął loty z Radomia z systemu
Wybudowane kosztem 800 mln złotych lotnisko w Radomiu, hucznie otwarte w kwietniu 2023 roku, nie chce rozwinąć skrzydeł. W 2024 roku obsłużyło 112,6 tys. pasażerów, a 2025 zapowiada się już gorzej.
Węgierski przewoźnik Wizz Air właśnie wycofał ze swojego systemu rezerwacyjnego swoje loty z Radomia do Larnaki w okresie od 26 marca do 1 czerwca. Oznacza to, że w kwietniu i w maju z radomskiego lotniska latać będzie tylko LOT do Rzymu, a przez 5 dni w tygodniu terminal będzie świecić pustkami, gdyż samoloty LOT-u latają do stolicy Włoch raz w tygodniu i raz w tygodniu lądują.
Pasażerowie, jak informuje branżowy serwis Fly4Free, donoszą o tym, że już otrzymują od Wizz Aira wiadomości o anulowaniu kwietniowych lotów.
Serwis Fly4Free spekuluje, że anulowanie lotów z Radomia przez Wizz Air może nie mieć wiele wspólnego z popularnością lotniska, a wynikać z problemów przewoźnika z flotą samolotów. W wyniku kłopotów z serwisowaniem silników część jego floty jest bowiem uziemiona, co zmusza do zawieszania mniej popularnych połączeń, w celu ratowania tych bardziej popularnych.
REKLAMA
Warszawa-Radom - lotnisko z problemami
Zapowiadane jako wsparcie dla Okęcia i pomyślane także jako miejsce dla tanich linii takich jak Wizz Air czy Ryanair lotnisko Warszawa-Radom wciąż nie może się "rozkręcić". W 2024 roku obsłużyło co prawda więcej pasażerów niż w 2023, w którym przez port przewinęły się 103 tysiące osób, ale po przeliczeniu na miesiące pracy wychodzi na jaw, że 2024 rok był gorszy. W 2023 roku lotnisko w Radomiu pracowało bowiem od końca kwietnia, czyli przez nieco ponad 8 miesięcy w roku.
Początkowo liczne trasy narodowego przewoźnika LOT, który oferował trasy do Paryża, Tirany i Rzymu, zostały ograniczone. Oferta Radomia nie skusiła także tanich przewoźników do przenoszenia połączeń. Ryanair konsekwentnie rozpycha się na Okęciu i ostro negocjuje z Modlinem oraz chętnie lata z Łodzi, ale do Radomia się nie zbliża. Wizz Air zaś pojawił się symbolicznie, jak na możliwości portu.
Czytaj także:
- Dariusz Klimczak: mamy sposób, by Radom rozwinął skrzydła
- Słaby wynik lotniska w Radomiu. W wakacje o 6 proc. mniej pasażerów niż rok temu
- Wizz Air zaostrza kontrolę bagażu. Posypią się kary
Źródło: Fly4Free/AM
REKLAMA