Dzieci w szkole mają pieluchy, w książki chcą klikać. Alarmujące dane brytyjskich nauczycieli
Co czwarte dziecko w pierwszej klasie nie radzi sobie bez pieluch. Inne mają problemy wynikające z nadmiernego korzystania z telefonów i tabletów. O alarmujących danych mówią nauczyciele w Wielkiej Brytanii.
2025-01-30, 11:45
Nie chodzą po schodach, mają pieluchy, nie mają mięśni
Dzieci rozpoczynające naukę w szkołach nie są na nią gotowe. Raport w tej sprawie oparto na badaniach opinii tysiąca nauczycieli pierwszych klas w Anglii i Walii. Alarmujące wyniki publikuje opublikowanych brytyjski dziennik "The Guardian".
Badanie wykazało, że niektóre dzieci rozpoczynające naukę nie potrafią samodzielnie wejść po schodach. Co czwarty pierwszoklasista nie umie sam korzystać z toalety i wymaga pieluch. Dane zebrała organizacja Kindred2, która o stan przygotowania dzieci do szkół zapytała w sondażu nauczycieli. W Wielkiej Brytanii dzieci zaczynają edukację szkolną w klasie wstępnej, którą zaczynają po ukończeniu czwartego roku życia.
Jedna z nauczycielek ujawniła: "mam w klasie dwoje uczniów, którzy nie dają rady siedzieć na podłodze bez podparcia. Są za słabi". Inny nauczyciel zauważył, że dzieci mają niezdarne ruchy i często upuszczają przedmioty, co przypisywane jest nadmiernemu korzystaniu z tabletów.
Nie potrafią przewracać stron, klikają w książki
Choć przez ostatnie dwa lata obwiniano za to pandemię COVID-19, obecnie to wyjaśnienie "wydaje się raczej wymówką" - ocenia "Guardian". Jeden z badanych nauczycieli skomentował: "Nie da się bez końca wyjaśniać problemów covidem". - Przykro mi, ale spora część winy obciąża rodziców - dodał.
REKLAMA
O ile nauczyciele oceniają, że co trzecie dziecko nie jest gotowe do nauki, to aż 90 proc. rodziców - równolegle przebadanych przez organizację - jest zdania, że ich dziecka problem ten nie dotyczy.
Rodzice pytani o właściwe przygotowanie do szkoły przez dom, wymienili naukę korzystania z toalety - 76 proc. 44 proc. uważa, że dom powinien nauczyć dziecko właściwego korzystania z książek - należy przewracać strony, a nie usiłować je przesunąć czy w nie kliknąć.
Współwinny brak czasu dla dziecka
Nauczyciele są przekonani, że rosnące koszty życia mają wpływ na słabe przygotowanie dzieci. - Rodzice ciężko pracują i nie sądzę, żeby faktycznie mogli poświęcać dziecku dużo czasu - przyznał jeden z badanych.
REKLAMA
Badanie ujawniło "alarmujący rozjazd" między rozumieniem terminu "gotowości szkolnej" przez rodziców i nauczycieli - stwierdza Tiffnie Harris, zajmująca się badaniem edukacji wczesnoszkolnej.
Źródło: PAP/pg
REKLAMA