Co dalej z przesłuchaniem Ziobry? "PiS boi się rozliczenia afery Pegasusa"

2025-02-04, 08:35

- Mówimy teraz o tym, czy Zbigniew Ziobro powinien pójść do aresztu, czy nie. Na drugi plan odsuwa nam się to, po co ta komisja śledcza została powołana. Zacznijmy rozmawiać o tym niebezpiecznym narzędziu, które gromadziło ściśle tajne wiadomości, do których mogły mieć dostęp inne państwa - mówił w Polskim Radiu 24 Paweł Śliz (Polska 2050 - Trzecia Droga).

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar powiedział w poniedziałek, że podpisze wniosek, który uruchomi całą procedurę zastosowania 30-dniowego aresztu wobec b. ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, o co wnioskowała sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa.

Opinia publiczna oczekuje wyjaśnienia afery 

Paweł Śliz zaznaczył, że komisja powinna przesłuchać Zbigniewa Ziobrę w czasie niedawnego posiedzenia. - Obywatelom należy się rozliczenie bardzo ważnej afery - nie tylko podsłuchiwania polityków, adwokatów, prokuratorów, ale i zakup oprogramowania. Ja bym chwilę poczekał i zadał tych kilkadziesiąt pytań - stwierdził poseł.

Posłuchaj

Posłuchaj

Paweł Śliz o pracach komisji śledczej ds. Pegasusa (24 pytania - Rozmowa poranka) 15:08
+
Dodaj do playlisty

- Zbigniew Ziobro kpi sobie z komisji śledczej, z Sejmu. To on jest miękiszonem. Niech robi swoją politykę, ale chciałbym, żeby obywatele zobaczyli, jak się zachowywał, jak wykorzystywał swoją pozycję. Nawet samymi pytaniami komisja może to pokazać - mówił gość audycji, który podkreślał, że oprogramowanie Pegasus było wykorzystywane do gromadzenia ściśle tajnych wiadomości wbrew prawu, a do zebranych informacji dostęp mogły mieć służby innych państw.

REKLAMA

- PiS tak naprawdę boi się rozliczenia afery Pegasusa. Ta komisja i organy ścigania mają wyjaśnić każde podsłuchane przez to oprogramowanie słowo, co działo się tak naprawdę w sposób nielegalny - dodał Paweł Śliz.

Czytaj także:

W piątek 31 stycznia komisja śledcza do spraw Pegasusa nie zdołała przepytać byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Poseł Prawa i Sprawiedliwości nie zjawił się na zaplanowane przesłuchanie o godzinie 10.30. Udzielał wtedy wywiadu w siedzibie Telewizji Republika. Później policja przywiozła Zbigniewa Ziobrę do Sejmu, gdzie obradowała komisja.

W związku z tym, że polityk nie stawił się punktualnie na przesłuchaniu, komisja przyjęła wniosek o 30-dniowy areszt dla byłego ministra sprawiedliwości. Wiceprzewodniczący komisji Marcin Bosacki z Koalicji Obywatelskiej przekazał, że przyjęto też wniosek o uchylenie immunitetu posłowi Prawa i Sprawiedliwości.

REKLAMA

***

Audycja: 24 pytania - Rozmowa poranka
Prowadzący: Roch Kowalski
Gość:  Paweł Śliz (Polska 2050 - Trzecia Droga)
Data emisji: 4.02.2025
Godzina: 7.33

Źródło: Polskie Radio 24 / ka / kor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej