Zachód sprzedał wraki, Rosja - ropę. Deal za ogromne pieniądze

Zachodnie firmy zarobiły miliardy euro, sprzedając stare, zardzewiałe tankowce tzw. flocie cieni, która transportuje rosyjską ropę. W ten sposób obchodzone są zachodnie sankcje i finansowana wojna Rosji w Ukrainie - wynika ze śledztwa holenderskiego portalu Follow the Money.

2025-02-04, 18:44

Zachód sprzedał wraki, Rosja - ropę. Deal za ogromne pieniądze
Zachodnie firmy zarobiły miliardy euro, sprzedając stare, zardzewiałe tankowce tzw. flocie cieni,. Foto: Shutterstock.com

Zardzewiały tankowiec zacumował w porcie w Rotterdamie 27 października 2023 r. Statek o długości 184 m nazywał się "Chemtrans Uranus" i pływał pod banderą niemiecką. Dziesiątki podobnych codziennie ładują i rozładowują produkty naftowe w tym ruchliwym porcie w Holandii - pisze portal w materiale opublikowanym we wtorek.


Posłuchaj

Flota cieni urosła dzięki Zachodowi. Relacja Macieja Jastrzębskiego (IAR) 0:37
+
Dodaj do playlisty

 

Kilka dni później tankowiec opuścił Rotterdam, tylko już pod inną nazwą - "Coast Buster", a na jego rufie powiewała nie flaga niemiecka, ale niebiesko-biało-czerwona flaga afrykańskiego państwa Liberia. "Coast Buster" obrał kurs na port Murmańsk w Rosji.

REKLAMA

Sprzedane do floty cieni

Niedługo potem podobną transformację przeszły w tym samym porcie dwa inne tankowce niemieckich właścicieli. Wszystkie po przybyciu do Rotterdamu znajdowały się pod zarządem hamburskiej firmy żeglugowej Chemikalien Seetransport. Gdy później obrały kurs na Rosję, były już własnością Rhine Marine Services. Mimo że nazwa brzmi niemiecko, siedziba firmy mieści się w indyjskim Bombaju.

Za trzy tankowce zapłacono 54 mln dolarów. Unia Europejska zakazała bezpośredniej sprzedaży statków rosyjskim firmom, dlatego kupowane są przez spółki zarejestrowane w takich krajach, jak Indie, Seszele, Hongkong czy Wietnam. W tym przypadku jest to legalne.

Jak powiedział portalowi Benjamin Hilgenstock, główny ekonomista instytutu badawczego Kijowskiej Szkoły Ekonomicznej (KSE), mimo że statki nie są własnością Rosji ani rosyjskich firm, nie ma wątpliwości, kto stoi za tajemniczymi nabywcami z państw trzecich. "Można śmiało założyć, że nabywcy pochodzą z Rosji i że za tymi firmami stoją rosyjskie interesy" - powiedział.

Zdaniem dziennikarzy Follow the Money, trzy tankowce obecnie stanowią część rosyjskiej "floty cieni". To ponad 600 statków zarejestrowanych w krajach na całym świecie, które transportują rosyjską ropę naftową za pośrednictwem nieprzejrzystych struktur własnościowych - i bez odpowiedniego ubezpieczenia na wypadek katastrof ekologicznych.

REKLAMA

Czytaj także:

Tak Kreml obchodzi sankcje

Dzięki nim Kreml obchodzi sankcje na sprzedaż ropy naftowej nałożone przez Zachód, w tym Unię Europejską. Rosja wykorzystuje statki, aby sprzedawać ropę naftową po cenie wyższej niż pułap cenowy ustalony przez kraje zachodnie w 2022 r. To zapewnia państwu rosyjskiemu dodatkowe miliardy dolarów dochodu, które przeznacza na finansowanie wojny z Ukrainą.

Ze śledztwa Follow the Money wynika, że ponad jedna trzecia floty cieni (230 statków), w większości starych i zużytych tankowców, należała wcześniej do armatorów z krajów zachodnich. Właściciele sprzedali je za wyjątkowo wysokie ceny. Statki, które w przeciwnym razie zostałyby sprzedane na złom, od 2022 roku, gdy rozpoczęła się wojna na Ukrainę, wygenerowały obecnie ponad 6 miliardów dolarów zysku.

REKLAMA

Mimo że sankcje przeciwko temu handlowi zostały ostatnio rozszerzone, w przeszłości niewiele zrobiono, aby zapobiec sprzedaży starych tankowców "flocie cieni". Europa zbiera teraz gorzkie owoce tej sytuacji: wojna trwa, przestarzałe statki są wykorzystywane do szpiegostwa i sabotażu, a katastrofy ekologiczne wiszą w powietrzu - czytamy w artykule.

Lista podejrzanych tankowców

Kijowska Szkoła Ekonomiczna opublikowała listę wszystkich podejrzanych tankowców, którymi transportowano rosyjską ropę naftową.

Na potrzeby badania Follow the Money i jego partnerzy medialni przeanalizowali informacje o ich trasach żeglugowych oraz cenach tankowców pochodzące z raportów brokerów morskich. Przeprowadzono również wywiady z dziesiątkami ekspertów i osób z branży.

Pod koniec 2022 roku kraje G7 wprowadziły pułap cenowy na rosyjską ropę. Idea była taka, że ograniczyłoby to dochody Rosji, gdyż nie mogłaby już sprzedawać ropy naftowej i produktów naftowych powyżej tej ceny.

REKLAMA

Follow the Money prowadzi projekt śledczy na temat floty cieni we współpracy z 13 innymi zespołami redakcyjnymi i 40 dziennikarzami z całego świata.

Dziennikarze ustalili, że bezpośrednio od właścicieli jednostki kupowały firmy z Wietnamu, Hongkongu, Indii i kilku innych państw, które nie przyłączyły się do sankcji nałożonych na Rosję. 127 tankowców sprzedali greccy armatorzy, 22 - brytyjscy, a niemieccy - 11. Z dziennikarskiego śledztwa wynika, że w procederze brali udział przedsiębiorcy z 21 państw z 35, które nałożyły sankcje na Rosję. Obecnie "flota cieni" to ponad 600 jednostek obsługujących 70 procent eksportu rosyjskiej ropy.

***

Czytaj także:

***

Źródło: PAP/agkm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej