"Mają fragment rosyjskiej rakiety". Jest raport o katastrofie samolotu w Aktau
Azerski samolot pasażerski, który rozbił się w grudniu po przekierowaniu z Rosji do Kazachstanu, został uszkodzony "prawdopodobnie przez obiekty zewnętrzne" - wynika ze wstępnego raportu opublikowanego we wtorek na stronie internetowej rządu Kazachstanu. Wskazano na liczne uszkodzenia samolotu. Prezydent kraju mówił wcześniej, że samolot został ostrzelany z terytorium Rosji, w pobliżu Groznego, przez co piloci niemal stracili nad nim kontrol
2025-02-04, 20:29
Azerski samolot prawdopodobne uszkodzony przez obiekty zewnętrzne
W dokumencie wymieniono liczne "uszkodzenia" różnej wielkości i rozmaitego charakteru na kadłubie, ogonie i prawym silniku, nie podano natomiast przyczyny katastrofy.
W 53-stronicowym raporcie napisano, że zostaną przeprowadzone "śledztwa i ekspertyzy", by ustalić charakter i pochodzenie uszkodzeń.
Agencja Reutera podała tymczasem, powołując się na źródło w rządzie Azerbejdżanu, że samolot został trafiony rakietą ziemia-powietrze systemu obrony przeciwlotniczej Pancyr-S. "Strona azerska posiada fragment rakiety Pancyr-S, który wydobyto z samolotu i zidentyfikowano drogą międzynarodowej ekspertyzy" - podało to źródło.
Katastrofa po tym, jak zawrócono samolot z Czeczenii
W katastrofie z 25 grudnia 2024 roku w mieście Aktau w Kazachstanie zginęło 38 osób. Samolot Azerbaijan Airlines leciał ze stolicy Azerbejdżanu Baku do Groznego w Czeczenii na południu Federacji Rosyjskiej.
REKLAMA
Samolot został zawrócony znad Groznego. Nie jest jasne, czy nie było możliwe lądowanie na pobliskich lotniskach, np. w Machaczkale. Maszyna leciała przez morze do Aktau, co skłoniło część komentatorów do podejrzeń, że w zamyśle Rosjan miała utonąć i w ten sposób zatuszowano by przyczynę ostrzału.
Większość pasażerów samolotu Embraer-190 stanowili obywatele Azerbejdżanu. Na pokładzie znajdowało się również 16 Rosjan oraz kilku obywateli Kazachstanu i Kirgistanu.
Czarne skrzynki samolotu Embraer najpierw zostały przesłane do Brazylii i przeanalizowane z udziałem ekspertów azerskich, rosyjskich i kazachskich, a następnie przekazane Kazachstanowi
Prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew powiedział 29 grudnia, że samolot został uszkodzony wskutek przypadkowego ostrzelania z terytorium Rosji. W tym czasie trwał atak ukraińskich dronów na obiekty w Czeczenii.
REKLAMA
Prezydent Alijew przyznał, że samolot został ostrzelany z terytorium Rosji, w pobliżu Groznego, przez co piloci niemal stracili nad nim kontrolę. "Wiemy też, że samolot padł ofiarą działań urządzeń służących do prowadzenia wojny elektronicznej" - dodał przywódca Azerbejdżanu, cytowany przez APA 29 grudnia ub.r.
Przywódca Rosji Władimir Putin przeprosił w rozmowie telefonicznej Alijewa za "tragiczny incydent" z udziałem azerskiego samolotu. Kreml nie przyznał jednak wprost, że to rosyjska rakieta trafiła w Embraera-190.
Źródło: IAR/PAP/agkm
REKLAMA