Przyszłość Strefy Gazy. "Rozstrzygnie się ponad głowami Palestyńczyków"
Profesor Maciej Munnich podkreślał na antenie Polskiego Radia 24, że przyszłość Strefy Gazy rozstrzygnie się przede wszystkim w rozmowach między Izraelem a USA. Ważny głos będzie miała też Arabia Saudyjska. - I w tym trójkącie ta kwestia się rozstrzygnie, dodajmy, ponad głowami Palestyńczyków - ocenił.
2025-02-04, 21:15
Sytuacja w Strefie Gazy jest skomplikowana, a każda ze stron ma na nią swój własny pogląd - uważa prof. Munnich.
- Palestyńczycy między sobą się dzielą, bo Hamas chciałby po prostu dalej rządzić Strefą Gazy. Autonomia Palestyńska, czyli władze Zachodniego Brzegu chciałyby przejąć kontrolę, ale nie mają możliwości i ludzi, którzy by znaleźli autorytet, posłuch w Strefie Gazy. Izrael - jeśli zapytamy skrajne stronnictwa - to oni chcieliby kontynuacji wojny i zupełnego zniszczenia Strefy Gazy, po to, by ją po prostu zasiedlić osadnikami żydowskimi. Bardziej umiarkowane ugrupowania izraelskie chciałyby jakiejś kontroli nad Strefą Gazy, żeby nie mogły się powtórzyć wydarzenia z 7 października, ale też tak naprawdę nie bardzo wiedzą, czego chcą. Czy mają się skłaniać ku wysiedlaniu Palestyńczyków, czy też nie. Kraje muzułmańskie też będą miały swoje poglądy. Jedni będą chcieli wejść, zaangażować się w zarządzanie Strefą Gazy, inni niekoniecznie. - Więc tych graczy jest bardzo wielu, a do tego dochodzi jeszcze prezydent Trump - tłumaczył prof. Munnich.
Posłuchaj
Gość Polskiego Radia 24 uważa, że przyszłość Strefy Gazy rozstrzygnie się przede wszystkim w rozmowach między Izraelem a USA. - Do pewnego stopnia to już jest ustalane pomiędzy stroną izraelską a amerykańską i będzie ustalane pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Arabią Saudyjską, bo to jest najpoważniejszy gracz w tej chwili, z którym Amerykanie najbardziej się liczą i w tym trójkącie ta kwestia się rozstrzygnie. Dodajmy - ponad głowami Palestyńczyków - ocenił prof. Munnich.
Rządzący Strefą Gazy Hamas napadł 7 października 2023 r. na Izrael, zabijając około 1200 osób i porywając 251. W Strefie Gazy wciąż więzionych jest 84 z nich. Według izraelskiej armii co najmniej 34 osoby z tej grupy nie żyją.
REKLAMA
Atak był początkiem trwającej ponad 15 miesięcy wojny, w której zginęło przeszło 47 tys. mieszkańców Strefy Gazy. Palestyńskie terytorium jest zrujnowane, panuje w nim kryzys humanitarny, a większość z 2,1 mln mieszkańców stała się wewnętrznymi uchodźcami.
Zawieszenie broni, oprócz wstrzymania walk i wymiany jeńców, zakłada też m.in. stopniowe wycofywanie się wojsk izraelskich ze Strefy Gazy, umożliwienie Palestyńczykom powrotu do ich miejscowości i zwiększenie dostaw pomocy humanitarnej.
***
Audycja: Świat w powiększeniu
Prowadzi: Michał Strzałkowski
Gość: prof. Maciej Munnich (KUL)
Data emisji: 4.02.2025
Godzina emisji: 20.33
REKLAMA
Źródło: Polskie Radio 24/paw
REKLAMA