Państwa bałtyckie a Rosja. "Putin chce odbudować imperium Katarzyny II"
Litwa, Łotwa i Estonia jako byłe republiki wchodzące w skład ZSRR są postrzegane przez Federację Rosyjską jako tzw. bliska zagranica i strefa wpływów. - Państwa te stanowią obszar, który w mniemaniu Rosjan powinien być od nich zależny - mówił w Polskim Radiu 24 były ambasador RP w Łotwie i Armenii Jerzy Marek Nowakowski.
2025-02-07, 22:42
Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 państwa bałtyckie nie stanowią kanonicznego terytorium dla Rosji. - Władimir Putin chce odbudować wielką Rosję, a nie Związek Sowiecki. Myślenie, że chce odbudować Sowiety, powoduje, że popełniamy wiele błędów. Putin chce rosyjskiego imperium mniej więcej w granicach z czasów carycy Katarzyny II - powiedział Jerzy Marek Nowakowski.
Posłuchaj
Chodzi o terytoria, na których mówi się po rosyjsku, panuje tam prawosławie i były właśnie pod władaniem Katarzyny II. - To jest rosyjskie terytorium kanoniczne. Patrząc na zachodnią granicę Rosji, w przybliżeniu kończy się na linii rzek Dźwiny i Dniepru - tłumaczył Nowakowski.
Nie oznacza to jednak, że Litwa, Łotwa i Estonia nie mają się czego bać. - Dla Rosjan państwa te nie stanowią jednak horyzontu potrzeb terytorialnych. W ich mniemaniu powinny być jednak zależne. My również mamy przynależeć do tej samej szarej strefy buforowej. Z tą różnicą, że terytorium Litwy, Łotwy i Estonii zamieszkuje znaczna rosyjska mniejszość - zauważył były ambasador.
REKLAMA
Litwa, Łotwa i Estonia jako byłe republiki radzieckie nie wstąpiły do Wspólnoty Niepodległych Państw po upadku ZSRR. Jako jedyne kraje byłego ZSRR należą do UE i NATO.
* * *
Audycja: Świat w powiększeniu
Prowadzi: Ernest Zozuń
Gość: Jerzy Marek Nowakowski
Data emisji: 3.02.2025
Godzina emisji: 20.33
Źródło: Polskie Radio 24/jt
REKLAMA
REKLAMA