Duńczycy chcą kupić Kalifornię. Zebrano niemal 200 tys. podpisów
Donald Trump wielokrotnie mówił, że chce kupić od Danii Grenlandię. Propozycje amerykańskiego prezydenta wywoływały negatywny odbiór wśród polityków i społeczeństwa kraju. Teraz Duńczycy zorganizowali zbiórkę podpisów i chcą... kupić Kalifornię.
2025-02-11, 13:48
Duńczycy chcą kupić Kalifornię. Złożono 200 tys. podpisów
"Czy kiedykolwiek spojrzałeś na mapę i pomyślałeś: wiesz, czego potrzebuje Dania? Więcej słońca, palm i wrotek" - tak opis akcji zaczynają pomysłodawcy odkupienia Kalifornii. Pod inicjatywą podpisało się już niemal 200 tys. Duńczyków. Organizatorzy chcą na ten cel przeznaczyć 1 bln dolarów.
Choć oznaczałoby to, że każdy Duńczyk musi wspomóc akcję kwotą ok. 200 tys. koron (w przeliczeniu ok. 110 tys. zł), to jednak nie powstrzymuje obywateli kraju przed licznym składaniem podpisów.
Akcja nosi nazwę "Denmarkification". Pomysłodawcy przekonują, że Donald Trump może być skłonny sprzedać Kalifornię, ponieważ w przeszłości wielokrotnie wypowiadał się negatywnie na jej temat. Nazywał ją wręcz "najbardziej zrujnowanym stanem", co zdaniem inicjatorów może skłonić prezydenta do sprzedaży stanu za odpowiednią cenę.
Awokado, słoneczna pogoda i Løs Ångeles
REKLAMA
W opisie inicjatywy poruszono również temat woli mieszkańców regionu. Organizatorzy są zdania, że nawet gdyby Kalifornijczycy nie chcieli przyłączenia do Danii, to nie powinno powstrzymać Trumpa od sprzedaży. "Czy kiedykolwiek wola obywateli go przed czymś powstrzymała?" - pytają ironicznie.
Zakup Kalifornii miałby mieć dla Danii pozytywne skutki. Na stronie akcji przypomniano, że w Kalifornii znajduje się 90 proc. wszystkich upraw awokado w Stanach Zjednoczonych. W związku z tym "Duńczykom nigdy już nie zabraknie tostów z awokado". Ponadto Kalifornia cechuje się znacznie przyjemniejszą pogodą niż Dania. "Wyobraź sobie zamianę kozaków na plażowe klapki" - inspirują organizatorzy.
Co więcej, Kalifornia miałaby zostać przemianowana na Nową Danię. Największe miasto stanu Los Angeles zmieniłoby nazwę na Løs Ångeles, a w całym regionie zaimplementowano by duńskie regulacje. Jako przykład podano chociażby powszechny dostęp do służby zdrowia.
Trump chce przejąć Grenlandię. Dania nie dopuszcza takiej możliwości
REKLAMA
Trzeba przyznać, że jest to odpowiedź na miarę retoryki Donalda Trumpa dot. zakupu Grenlandii. Jeszcze w czasie kampanii wyborczej prezydent USA podkreślał, że kontrola nad duńską wyspą jest dla Stanów Zjednoczonych koniecznością.
Trump odgrażał się użyciem przymusu ekonomicznego, a nawet militarnego w celu przejęcia Grenlandii. W tej sprawie spotkał się z szefową duńskiego rządu. Rozmowa okazała się jednak porażką. Zarówno lokalne władze Grenlandii, jak i centralne w Kopenhadze podkreślają bardzo dobitnie, że nie zamierzają sprzedać wyspy.
- Miliardy na obronę Arktyki. Dania reaguje na presję Trumpa
- Przecieki z rozmowy Trumpa z premier Danii. "Przerażające", "tryb kryzysowy"
- Trump przejmie Grenlandię? "Nie chcemy być kolejnym stanem USA"
Źródło: denmarkification.com/tvn24.pl
REKLAMA
REKLAMA