Pięć goli w "polskim" meczu w Serie A. Kontuzja Walukiewicza
Bologna pokonała Torino 3:2 w meczu 25. kolejki piłkarskiej ekstraklasy Włoch. Spotkanie rozpoczęło trzech polskich piłkarzy. Bramki gospodarzy bronił Łukasz Skorupski. W ekipie rywali zagrali Karol Linetty i Sebastian Walukiewicz.
2025-02-15, 07:50
Twarda walka w Bolonii
Spotkaniu na Stadio Renato Dall'Ara towarzyszył padający deszcz. Nic dziwnego, że piłka dość często "nie słuchała się" piłkarzy.
Prowadzenie dla Bologny padło po odebraniu piłki rywalom na wysokości linii środkowej. A kontrę skutecznie wykończył szwajcarski napastnik Dan Ndoye (20.). Złość serbskiego bramkarza Torino, Vanji Milinkovica-Savica była uzasadniona, gdyż w tym sezonie siedmiokrotnie zachowywał czyste konto.
Na wyrównanie przyjezdni musieli czekać niewiele ponad kwadrans. Nikola Vlasic (37.) wykorzystał błąd defensywy. W tej sytuacji Skorupski niewiele mógł zaradzić.
Na początku drugiej połowy kontuzja wymusiła zmianę Walukiewicza. - Nie wygląda to na cokolwiek poważnego - poinformował podczas konferencji prasowej trener Paolo Vanoli. Przekazał również, że nie była to kontuzja kolana, jak pierwotnie to wyglądało, a dyskomfort w biodrze.
Wkrótce zmiennika doczekał się też Linetty, który na koncie miał żółtą kartkę. Drugie trafienie dla gości zapewnił wypożyczony z końcem stycznia z RB Lipsk Macedończyk Elif Ełmas, który sprytnie przelobował Skorupskiego. Wyrównał technicznym uderzeniem z rzutu karnego Ndoye (70.).
Pech Biraghiego
Gdy wydawało się, że spotkanie zakończy się sprawiedliwym remisem, to wprowadzony kilka minut wcześniej obrońca gości Cristiano Biraghi pechowo skierował piłkę do własnej bramki.
REKLAMA
Bologna, walcząca o zapewnienie sobie miejsca w europejskich pucharach, z dorobkiem 41 pkt zajmuje 7. pozycję. Torino jest 11. - 28 "oczek". Liderem jest Napoli (55), które w sobotę zagra na wyjeździe z Lazio.
- Komisja Licencyjna zadecydowała. Fani Lechii mogą odetchnąć
- Pogoń Szczecin ma nowego właściciela. Brytyjczycy przejmują klub
Źródła: PAP/BG
REKLAMA