Ekspert wieszczy fiasko pokojowych rozmów. "Mam wątpliwości, czy Trump wie, jak myślą Rosjanie"
- Liczę na to, że Rosjanie przegną w którymś momencie, a Donald Trump dojdzie do wniosku, że nie wyjdzie z negocjacji jako zwycięzca. Jeżeli prawdą jest, że Trump chciałby dostać pokojowego Nobla, to jednak bez wiedzy i zgody Europejczyków nie otrzyma tej nagrody. Być może to też będzie miało znaczenie - mówił w Polskim Radiu 24 analityk ds. polityki wschodniej Bartosz Tesławski.
2025-02-18, 21:45
W Rijadzie rozpoczęły się rozmowy USA-Rosja o zakończeniu wojny w Ukrainie. W spotkaniu po stronie amerykańskiej uczestniczy sekretarz stanu Marco Rubio, specjalny wysłannik ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff, zajmujący się również kontaktami z Rosją, oraz doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Michael Waltz. Przy stole negocjacyjnym po stronie Rosji zasiadają szef MSZ w Moskwie Siergiej Ławrow, doradca rosyjskiego prezydenta Jurij Uszakow i Kiriłł Dmitriew, szef Rosyjskiego Funduszu Inwestycji Bezpośrednich. To pierwsze od wybuchu wojny w Ukrainie spotkanie przedstawicieli Stanów Zjednoczonych i Rosji na najwyższym szczeblu.
Posłuchaj
Jednak zdaniem gościa Polskiego Radia 24 wynik negocjacji nie jest przesądzony, bo Rosjanie mogą przelicytować. - Trochę na to liczę, ale obawiam się, że Rosjanie są na to za mądrzy, a Amerykanie za mało mądrzy. Rosjanie doskonale wiedzą, z kim mają do czynienia. Fakt, że w rozmowach pojawiły się potencjalne korzyści ekonomiczne dla amerykańskich firm, pokazuje im, jak myśli Donald Trump. Mam natomiast wątpliwości, czy Trump wie, jak myślą Rosjanie. W tym jest podstawowy problem. Jeśli jednak Rosjanie sięgną po coś, czego Trump nie będzie w stanie zaakceptować, to prezydent USA będzie w stanie dojść do wniosku, że jest wykorzystywany - powiedział Bartosz Tesławski.
REKLAMA
Jego zdaniem polityka zagraniczna Donalda Trumpa jest wypadkową polityki wewnętrznej. - Tak długo, jak jego wyborcy będą uważać, że spełnia obietnicę "zakończenia wojny dla zakończenia wojny", nie będzie miał podstawy, żeby się wycofywać z negocjacji. Wątpię też, aby Wołodymyr Zełenski "kupił go" metalami ziem rzadkich, które potencjalnie chce mu zaoferować w zamian za wsparcie. Liczę na to, że Rosjanie przegną w którymś momencie, a Donald Trump dojdzie do wniosku, że nie wyjdzie z negocjacji jako zwycięzca. Jeżeli prawdą jest, że Donald Trump chciałby dostać pokojowego Nobla, to jednak bez wiedzy i zgody Europejczyków nie otrzyma tej nagrody. Być może to też będzie miało znaczenie - podsumował Tesławski.
W rozmowach w stolicy Arabii Saudyjskiej nie uczestniczyli przedstawiciele Ukrainy. Prezydent Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że Kijów nie uzna żadnych porozumień zawartych w Rijadzie bez jego udziału. Także europejscy przedstawiciele nie są obecni na negocjacjach.
***
Audycja: Świat w powiększeniu
Prowadzący: Ernest Zozuń
Gość:Bartosz Tesławski
Data emisji: 18.12.2024
Godzina emisji: 20.33
REKLAMA
PR24/kor
REKLAMA