Rozmowy bez Ukrainy. USA i Rosja jednym głosem. "Trump jest zdeterminowany"
W Rijadzie, stolicy Arabii Saudyjskiej, zakończyła się pierwsza runda amerykańsko-rosyjskich negocjacji. Obie strony zgodziły się ustanowić mechanizm dalszych konsultacji. Mają one dotyczyć nie tylko zakończenia wojny w Ukrainie, ale również kwestii geopolitycznych i gospodarczych. Jak zaznaczył doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Michael Waltz "prezydent Donald Trump jest zdeterminowany, aby działać szybko".
2025-02-18, 14:34
Rozmowy bez Ukrainy. USA i Rosja jednym głosem
Sekretarz stanu USA Marco Rubio powiedział, że głównym efektem spotkania ze stroną rosyjską było otwarcie kanałów komunikacji. - To pierwszy krok długiej i trudnej drogi, ale bardzo ważny. Prezydent Trump jest zdecydowany zakończyć ten konflikt - mówił Rubio. Szef amerykańskiej dyplomacji dodał, że celem rozmów ma być trwały i możliwy do zaakceptowania przez wszystkie strony pokój na Ukrainie. - Żeby zakończyć jakikolwiek konflikt, konieczne są ustępstwa obu stron. Nie będziemy wstępnie określać jakie - dodał.
Według komunikatu Departamentu Stanu negocjacje amerykańsko-rosyjskie mają wykraczać poza wojnę na Ukrainie, ale dotyczyć również "czynników drażniących stosunki pomiędzy Rosją a USA oraz kwestii będących przedmiotem wspólnego zainteresowania geopolitycznego" i przyszłej współpracy gospodarczej.
- Unia Europejska będzie musiała zasiąść do stołu w pewnym momencie, ponieważ również nałożyła sankcje - powiedział też Rubio. Szef amerykańskiej dyplomacji odrzucił sugestie, że Europa została pozostawiona na uboczu negocjacji, i podkreślił, że ich wynik musi być akceptowalny zarówno dla Ukrainy i Rosji, jak i dla Unii Europejskiej. - Celem jest zakończenie tego konfliktu w sposób sprawiedliwy, trwały, zrównoważony i akceptowalny dla wszystkich stron - zaznaczył Rubio.
Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Mike Waltz zaznaczył, że konsultacje z sojusznikami Ameryki i Ukrainą trwają "codziennie", choć podkreślił też, że USA zamierza działać szybko, by doprowadzić konflikt do końca.
REKLAMA
Ławrow: wysłanie na Ukrainę wojsk NATO nie do zaakceptowania
- Rozmowa była bardzo korzystna. Nie tylko słuchaliśmy, ale wysłuchaliśmy się i mam podstawę, aby przypuszczać, że strona amerykańska zaczęła lepiej rozumieć nasze stanowisko, które na podstawie wielokrotnych wystąpień Putina, szczegółowo na konkretnych przykładach wyłożyliśmy po raz kolejny - oświadczył szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow. Jak poinformował, ustalenia między stronami dotyczą jak najszybszego wyznaczenia ambasadorów USA w Rosji i odwrotnie. - Problemy, które przez wiele lat administracja Joe Bidena budowała naszym misjom dyplomatycznym, powinny zostać jak najszybciej zlikwidowane - powiedział Ławrow.
- Wyjaśniliśmy dziś, że obecność sił zbrojnych z tych samych krajów NATO, ale pod inną, fałszywą flagą, pod flagą UE albo pod flagami narodowymi, nic nie zmienia w tej kwestii. Oczywiście to jest dla nas nie do zaakceptowania - oświadczył szef rosyjskiej dyplomacji. Ławrow powtórzył, że dla Rosji niedopuszczalne jest członkostwo Ukrainy w NATO. Według strony rosyjskiej jest to "bezpośrednie zagrożenie dla interesów Rosji i dla jej suwerenności".
Członek rosyjskiej delegacji Kirył Dimitriew powiedział natomiast, że strony wysłuchały się nawzajem, ale jest za wcześnie, aby mówić o kompromisie. - Rozpoczęliśmy dialog - dodał Dimitriew.
Po rozmowach USA-Rosja o Ukrainie bez Ukrainy
W rozmowach nie uczestniczyli przedstawiciele Ukrainy. Prezydent Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że Kijów nie uzna żadnych porozumień zawartych w Rijadzie bez jego udziału. Także europejscy przedstawiciele nie byli obecni na negocjacjach.
REKLAMA
Negocjacjom w Rijadzie przewodniczyli sekretarz stanu USA Marco Rubio i szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow. Wcześniej agencja Reutera informowała, że w lutym lub marcu może dojść do spotkania prezydenta USA Donalda Trumpa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem.
- Polska wyśle wojska do Ukrainy? Jednoznaczna deklaracja Donalda Tuska
- Zaskakujące słowa niemieckiego polityka. "Putin chce też części Polski"
- Kogo Putin wysyła do Rijadu? Ławrow: nie wiem, co Europa miałaby tu robić
Źródła: Polskie Radio/PAP/mg
REKLAMA