Tarczyński wulgarnie odpowiada Madonnie. Poszło o Trumpa

Trump nazywa się królem, Madonna reaguje, a Tarczyński odpowiada

Madonna odniosła się do tego, że Donald Trump nazwał sam siebie królem w jednym z wpisów w mediach społecznościowych. Artystka napisała: "Myślałam, że ten kraj został zbudowany przez Europejczyków, którzy uciekli spod władzy króla, aby stworzyć Nowy Świat rządzony przez lud. Obecnie mamy prezydenta, który sam siebie nazywa naszym królem. Jeśli to jest żart, to ja się nie śmieję".

Na tę opinię zareagował Dominik Tarczyński. "Nie obchodzi nas ani trochę twoje szaleństwo. Amerykanie kolejny raz przemówili. Idź się p****ć, tak jak robisz to na scenie za pieniądze. Przy okazji: jeśli ci się nie podoba, przenieś się do Kanady lub Meksyku" - oświadczył.

(Źródło: X)

• 5 tys. dolarów dla każdego Amerykanina? Trump myśli o "dywidendzie DOGE"
• "Nienawiść do Ukrainy" czy "sprawdzona taktyka"? Trump wywołał burzę w mediach

"Ty, Dominik, Ty jesteś polskim europosłem czy amerykańskim? Ojczyzny Ci się nie pomyliły?" - napisała w odpowiedzi na ten wpis posłanka Lewicy Anna-Maria Żukowska. 

"Niech żyje król". Oburzenie w USA

Kontrowersyjne słowa Trumpa padły przy okazji decyzji jego administracji dotyczącej zniesienia opłat za wjazd na Manhattan w Nowym Jorku. Wówczas to na oficjalnym profilu Białego Domu w mediach społecznościowych zamieszczono cytat prezydenta: "Opłaty za przejazd są martwe. Manhattan i cały Nowy Jork zostały uratowane. Niech żyje król!".

Dodano też grafikę, na której Donald Trump ma na głowie koronę. Wywołało to oburzenie, nawet wyborców Partii Republikańskiej. Krytycy podkreślali, że w Ameryce nie rządzi monarcha.

Źródła: X/ms/kor