Iran reaguje na słowa Sikorskiego. Wezwano polskiego charge d'affaires
Polski charge d'affaires został wezwany do irańskiego MSZ. To reakcja na wypowiedzi szefa dyplomacji Radosława Sikorskiego. Wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna w Polskim Radiu skomentował na gorąco, że Iran ma prawo do takiego zachowania. - A to, że jest bardzo ścisła współpraca między Iranem a Rosją, jest faktem - stwierdził.
2025-02-24, 16:51
Iran reaguje na słowa Sikorskiego
W rozmowie z "Wall Street Journal" minister Sikorski mówił o istnieniu sojuszu ofensywnego Iran-Rosja. - Islamska Republika Iranu wysyła na śmierć i zniszczenie we wszystkich kierunkach, dlatego powinniśmy wspólnie stawić czoło temu zagrożeniu i je usunąć - zaapelował Sikorski.
Irański MSZ uznał te słowa za "stronnicze i bezpodstawne" polskiemu charge d'affaires w Iranie Marcinowi Wilczkowi wręczono notę protestacyjną. Jak wyjaśniła agencja AFP, w komunikacie nie poinformowano, co dokładnie zarzuca się stronie polskiej.
W miniony weekend na konserwatywnej konferencji CPAC między innymi z inicjatywy ministra Sikorskiego pokazano irański dron strącony na Ukrainie. Wiceszef MSZ powiedział, że to Sikorski był inicjatorem przetransportowania irańskiego bezzałogowca do USA, żeby pokazać, "jak nowoczesna technologia pochodząca z Iranu służy celom rosyjskim". - W tym przypadku zabijaniu ukraińskich żołnierzy - podsumował Szejna.
Czytaj także:
REKLAMA
Źródło: Polskie Radio
REKLAMA