Tusk po spotkaniu z szefem Rady Europejskiej. "Negocjacje pokojowe wymagają obecności Europy"
Europa chce wzmocnić współpracę ze Stanami Zjednoczonymi w kwestii zakończenia konfliktu w Ukrainie - przekazał premier Donald Tusk po spotkaniu z szefem Rady Europejskiej Antonio Costą. Zdaniem szefa rządu negocjacje pokojowe wymagają obecności Europy.
2025-02-25, 12:29
Co z dalszą pomocą dla Ukrainy?
Donald Tusk rozmawiał z Antonio Costą m.in. na temat poniedziałkowej wizyty europejskich przywódców w Kijowie. Miało to miejsce w trzecią rocznicę zbrojnej napaści Federacji Rosyjskiej na Ukrainę.
Po spotkaniu z szefem Rady Europejskiej zapowiedział, że 6 marca podczas posiedzenia Rady Europejskiej pojawi się temat pomocy dla Ukrainy oraz wzmocnienia europejskiego bezpieczeństwa.
- Nie mam żadnych wątpliwości, że wzmocnienie jedności europejskiej wokół spraw ukraińskich i wobec Rosji wydaje się absolutnie potrzebą chwili. Mamy pełną świadomość, że potencjalnie zbliżające się negocjacje wymagają obecności Europy. Oczekuje tego także Ukraina, ale oczywiście w tej chwili jest wiele znaków zapytania - podkreślił premier.
Europa chce współpracować z USA. Liderzy będą rozmawiać o obronności
Dodał również, że "niezależnie od trudności, Europa jest zainteresowana, by wzmocnić współpracę ze Stanami Zjednoczonymi". Podczas wspomnianego posiedzenia mają zostać przedstawione szczegóły przygotowywanego przez Komisję Europejską pakietu dot. obronności.
REKLAMA
W niedzielę w sprawie obronności mają z kolei rozmawiać europejscy liderzy. Spotkają się oni w Londynie. Jak podkreślił Tusk, z punktu widzenia Polski jest bardzo ważne, aby Europa wypracowała wspólne stanowisko. Przede wszystkim chodzi tu o kwestię obrony wschodniej granicy. Podziękował przy tym za poparcie Antonio Costy w tej sprawie.
- Misja pokojowa w Ukrainie? Gen. Skrzypczak: powinny to być siły neutralne dla obu stron
- Transmisja z czekania na Trumpa. Dominika Długosz: to ośmiesza Andrzeja Dudę
- Przydacz: Polska powinna brać udział w rozmowach o przyszłości Ukrainy
Źródło: PAP/egz
REKLAMA