Trump wycofuje się ze słów o Zełenskim. "Ja to powiedziałem?"

Donald Trump nazwał Wołodymyra Zełenskiego "dyktatorem bez wyborów". Teraz postanowił okrężnie wycofać się z tych słów. - Ja to powiedziałem? Nie mogę uwierzyć, że to powiedziałem - odpowiedział dziennikarzowi. Wszystko wskazuje na to, że Trump koryguje swoją narrację przed przybyciem prezydenta Ukrainy do Waszyngtonu.

2025-02-27, 20:53

Trump wycofuje się ze słów o Zełenskim. "Ja to powiedziałem?"
Trump zmienił zdanie o Zełenskim?. Foto: PAP/EPA/CHRIS KLEPONIS / POOL

Trump nie pamięta, że nazwał Zełenskiego dyktatorem. "Następne pytanie"

Słowa Trumpa padły podczas spotkania z brytyjskim premierem Keirem Starmerem. Obaj politycy odpowiadali na pytania dziennikarzy w Gabinecie Owalnym. Jeden z reporterów zapytał Trumpa, czy nadal uważa Zełenskiego za "dyktatora"- Ja to powiedziałem? Nie mogę uwierzyć, że to powiedziałem. Następne pytanie - odparł prezydent USA.

Starmer w USA. Rozmowy z Trumpem o Ukrainie

Podczas spotkania z brytyjskim premierem Keirem Starmerem, Trump ocenił, że "jesteśmy na zaawansowanym etapie negocjacji pokojowych z Rosją". - Nie mamy jeszcze umowy. Mamy Rosję, mamy Ukrainę. Myślę, że Rosja bardzo dobrze się zachowuje - mówił.

Pytany o to, czy ufa Putinowi, Trump stwierdził, że kieruje się zasadą "trust but verify" ("ufaj, ale sprawdzaj"), lecz zaznaczył, że ma pewność, iż porozumienie, jakiekolwiek będzie, utrzyma się. - Rozmawiałem z nim. Znam go od dawna, musieliśmy przejść przez rosyjskie oszustwo razem [aferę "Russiagate" - red.]. To nie było dobre. To było niesprawiedliwe [...] i oni też musieli przez to przechodzić - mówił Trump o Putinie. Podkreślił przy tym, że ma świetne relacje również z Wołodymyrem Zełenskim.

Pokój w Ukrainie. Gwarancją umowa o minerałach

Pytany o to, czy USA będą zabezpieczać pokój w Ukrainie, Trump powiedział, że taką gwarancją bezpieczeństwa będzie umowa o minerałach z Ukrainą. - Będzie tam pracować wiele osób. Można powiedzieć, że to jest zabezpieczenie. Nie sądzę, aby ktokolwiek z nami tam pogrywał, jeśli będziemy z wieloma pracownikami i będziemy mieli do czynienia z ziemiami rzadkimi i innymi rzeczami, których potrzebujemy dla naszego kraju - mówił Trump.

REKLAMA

Czytaj także:

Starmer dziękuje Trumpowi. Za starania, by "uczynić pokój możliwym"

Starmer podkreślił, że właśnie gwarancji bezpieczeństwa ma dotyczyć jego rozmowa z Trumpem. – Uważam, że to historyczna szansa, aby zapewnić trwałość tej umowy – powiedział. – Rozmawialiśmy i będziemy rozmawiać o tym, jak współpracować z panem, panie prezydencie, aby zagwarantować, że porozumienie nie zostanie naruszone – dodał. Podziękował także Trumpowi za starania na rzecz „uczynienia pokoju możliwym”.

Źródła: PAP/PolskieRadio24.pl/Reuters/pb/kor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej