Europa jednym głosem. Wsparcie dla Ukrainy po udanych negocjacjach z USA
"Z zadowoleniem przyjmujemy dzisiejsze wieści z Dżuddy" - oświadczyła we wtorek Ursula von der Leyen. "Piłka jest teraz wyraźnie po stronie Rosji" - dodał prezydent Francji Emmanuel Macron. Tak światowi liderzy komentują przełomowe porozumienie, zawarte między Ukrainą i USA.
2025-03-11, 22:00
Europa reaguje na porozumienie w Ukraina-USA w Dżuddzie
Pojawiają się pierwsze komentarze dotyczące przełomowego porozumienia, które zapadło po dziewięciogodzinnych rozmowach pomiędzy reprezentacją Ukrainy i USA w saudyjskiej Dżuddzie. Na X znalazła się m.in. wypowiedź przewodniczącej Komisji Europejskiej. Według Ursuli von der Leyen negocjacje USA i Ukrainy przyniosły "pozytywny rozwój sytuacji".

"Z zadowoleniem przyjmujemy dzisiejsze wieści z Dżuddy na temat rozmów USA-Ukraina, w tym propozycję porozumienia o zawieszeniu broni i wznowienie wymiany informacji wywiadowczych i pomocy w zakresie bezpieczeństwa ze strony Stanów Zjednoczonych" - oznajmiła we wtorek Ursula von der Leyen. Według szefowej KE, rozmowy mogą być "krokiem w kierunku wszechstronnego, sprawiedliwego pokoju dla Ukrainy".
Głos zabrał również szef Rady Europejskiej. Antonio Costa wskazał, że rozmowy stanowią "pozytywny rozwój sytuacji". "Może być to krok w kierunku kompleksowego, sprawiedliwego i trwałego pokoju dla Ukrainy. Piłka jest teraz po stronie Rosji. UE jest gotowa odegrać swoją rolę, wspólnie ze swoimi partnerami, w nadchodzących negocjacjach pokojowych" - podkreślili szefowie unijnych instytucji.
Macron apeluje. Chodzi o gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy
Po zakończeniu ukraińsko-amerykańskich negocjacji w Arabii Saudyjskiej prezydent Francji Emmanuel Macron zaapelował o przygotowanie "wiarygodnych gwarancji bezpieczeństwa" dla Ukrainy. Jak podaje agencja AFP, Macron wezwał we wtorek szefów struktur wojskowych w państwach Europy i NATO do stworzenia takich gwarancji w przypadku zawieszenia broni.
REKLAMA
Bezpośrednio po zakończeniu rozmów Macron napisał, że "piłka jest teraz wyraźnie po stronie Rosji". "Francja i jej partnerzy nadal są zaangażowani w trwały i sprawiedliwy pokój, poparty solidnymi gwarancjami bezpieczeństwa dla Ukrainy" - dodał.

We wtorek w Paryżu francuski prezydent spotkał się z szefami sztabów generalnych około 30 państw, którzy brali udział w Paryżu w rozmowach o możliwym formacie sił gwarantujących ewentualny rozejm na Ukrainie. Inicjatorami spotkania były Francja i Wielka Brytania.
Premier Wielkiej Brytanii komentuje. "Jesteśmy gotowi pomóc"
Jest też komentarz premiera Wielkiej Brytanii, Keira Starmera. Jego zdaniem, to właśnie Rosja musi teraz zakończyć walki na Ukrainie. "Jak stwierdziły delegacje amerykańska i ukraińska, piłka jest teraz po stronie Rosji" - napisał Starmer w oświadczeniu, gratulując prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu i prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi "niezwykłego przełomu".

Starmer dodał, że wykorzysta spotkanie światowych przywódców, które Wielka Brytania zwołuje w sobotę, aby omówić kolejne kroki. "Jesteśmy gotowi pomóc zakończyć tę wojnę w sprawiedliwy i trwały sposób, który pozwoli Ukrainie cieszyć się wolnością" - oświadczył.
REKLAMA
"Teraz Rosja musi odpowiedzieć"
Do wyniku rozmów w Arabii Saudyjskiej odniósł się też prezydent Litwy. Gitanas Nauseda stwierdził, że "Litwa z zadowoleniem przyjmuje pierwsze pozytywne rezultaty rozmów USA-Ukraina". - Ukraina ponownie pokazała swoją gotowość do poszukiwania sprawiedliwego i trwałego pokoju - zaznaczył.
- Teraz Rosja musi odpowiedzieć. Zapewnienie pokoju i gwarancji bezpieczeństwa będzie kluczowym priorytetem na przyszłość - dodał litewski prezydent.
Rozmowy w Dżuddzie. USA wznawia pomoc dla Ukrainy
Ukrainy po zakończeniu rozmów w Dżuddzie zgodziła się na 30-dniowe zawieszenie broni i natychmiastowe rozpoczęcie negocjacji pokojowych - przekazał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Z kolei prezydent USA Donald Trump poinformował, że być może jeszcze we wtorek lub w środę dojdzie do rozmów z Rosjanami na ten temat i wyraził nadzieję, że Moskwa przyjmie propozycję rozejmu.
Zawarcie porozumienie skomentował na X premier Donald Tusk. "Wygląda na to, że Amerykanie i Ukraińcy zrobili ważny krok w kierunku pokoju" - napisał szef polskiego rządu.
REKLAMA
Źródło: AFP/IAR/PAP/hjzrmb
REKLAMA