Sprawa Barbary Skrzypek. Poseł PiS: za tę śmierć odpowiada Tusk i jego polityka zemsty

2025-03-18, 09:29


  • Gościem Rocha Kowalskiego w audycji Polskiego Radia "24 pytania - Rozmowa poranka" we wtorek (18.03) o godz. 8:07 był Bartłomiej Wróblewski (Prawo i Sprawiedliwość)

Poseł PiS Bartłomiej Wróblewski uważa, że przesłuchanie Barbary Skrzypek mogło przyczynić się do jej śmierci. Polityk Prawa i Sprawiedliwości w Polskim Radiu 24 jako możliwą przyczynę wskazał odmowę dopuszczenia jej pełnomocnika, co mogło odbić się na jej zdrowiu. W jego ocenie Barbara Skrzypek była jedną z ofiar "nagonki na środowisko PiS".

Poseł PiS o "nagonce"

- Od wielu miesięcy mówiłem, że sposób działania rządu Donalda Tuska, prokuratury kierowanej przez Adama Bodnara i sposób działania takich osób jak prokurator Wrzosek i poseł Giertych musi doprowadzić do tragedii, i ta tragedia jest. Możemy bez żadnych wątpliwości powiedzieć, że mamy pierwszą ofiarę takiego sposobu działania: olbrzymiej nagonki, która trwa od miesięcy, w której są naganiacze i prokuratorzy. Niestety doszło do tragedii i za tę tragedię odpowiada, nawet nie wskazując pomniejszych wykonawców, Donald Tusk i jego polityka zemsty, którą konsekwentnie realizuje od półtora roku - stwierdził Wróblewski.

Posłuchaj

Bartłomiej Wróblewski o sprawie Barbary Skrzypek (24 pytania - Rozmowa poranka) 16:55
+
Dodaj do playlisty

Poseł stwierdził, że trwa nagonka na cały obóz prawicowy w Polsce. - Widzimy to w przypadku działań wykonywanych przez prokuraturę w stosunku do dziesiątek osób w Polsce, ale także w sposób zinstytucjonalizowany. Prawo i Sprawiedliwość i Konfederacja to jedyne partie opozycyjne, odbiera się pieniądze z budżetu państwa […] w sytuacji, gdy są kampanie wyborcze. Służy to tylko jednej osobie, Donaldowi Tuskowi - ocenił gość audycji.

Prokuratura zajęła stanowisko

Przesłuchująca prokurator Ewa Wrzosek uznała, że nie istniały okoliczności, w których obecność pełnomocnika była potrzebna - tłumaczył wczoraj rzecznik Prokuratury Okręgowej Piotr Antoni Skiba. Pełnomocnik Barbary Skrzypek stawił się z nią na przesłuchanie w prokuraturze, co uwzględniono w protokole. Jednocześnie - jak mówił prokurator Piotr Antoni Skiba - w protokołach nie ma zapisów, jakoby rodzina wiązała śmierć Barbary Skrzypek z przesłuchaniem.

REKLAMA

Barbara Skrzypek była w prokuraturze w środę 12 marca, odpowiadała na pytania w sprawie niedoszłej budowy "dwóch wież" przez spółkę Srebrna. Zmarła natomiast w sobotę 15 marca. Prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz inni politycy partii zasugerowali, że jest to konsekwencja przesłuchania.

Śledczy temu zaprzeczają, a śledztwo w tej sprawie ma przeprowadzić prokuratura spoza okręgu warszawskiego.

Czytaj także:

Źródło: Polskie Radio 24/ka/kor

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej