Oburzająca sprawa w Gliwicach. Byli policjanci okradali seniorów

Byli funkcjonariusze II komisariatu w Gliwicach okradali chorych, starszych, a także mieszkania zmarłych osób. Usłyszeli zarzuty. Grozi im nawet dziesięcioletnie więzienie.

2025-03-24, 19:15

Oburzająca sprawa w Gliwicach. Byli policjanci okradali seniorów
Gliwice. Byli policjanci usłyszeli zarzuty w sprawie okradania seniorów i zmarłych. Foto: FotoDax/Shutterstock & Ground Picture/Shutterstock

Przywłaszczali gotówkę i wartościowe przedmioty. Z rozmysłem wybierali ofiary

Policjanci, którzy zboczyli na przestępczą ścieżkę, wybierali na swoje ofiary na przykład osoby z demencją i chorobami psychicznymi. Wchodzili do mieszkań pokrzywdzonych pod pretekstem troski o ich stan zdrowia i przywłaszczali sobie gotówkę w kwotach od 100 złotych do 100 000 złotych a także biżuterię i inne wartościowe przedmioty.

Czytaj także:

Siedem osób usłyszało łącznie 32 zarzuty - przekazała Polskiemu Radiu Katowice prokurator Karina Spruś z Prokuratury Okręgowej w Gliwicach. Jak dodała, ustalono, że sprawcy nie zabierali pokrzywdzonym wszystkich środków. - Kradli w krótkich odstępach czasu, zostawiając jakąś część pieniędzy. Wyjątkiem były sytuacje, kiedy wykonywali czynności na miejscu ujawnionych zgonów. Wówczas zabierali praktycznie wszystko, co znaleźli - dodała.

Posłuchaj

Prok. Karina Spruś o działaniu sprawców (Polskie Radio) 0:21
+
Dodaj do playlisty

Jak czytamy w komunikacie prokuratury, "w ramach postępowania ustalono, że trzech mężczyzn, Piotr H., Sławomir S. i Wojciech H. działało w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, pozostali sprawcy okazjonalnie brali udział w przestępstwach będących przedmiotem postępowania".

REKLAMA

Środki ukradzione chorej seniorce. Tak wpadli eks-policjanci

Podano szczegóły dotyczące okradnięcia jednej z ofiar. To Maria G., po której zgłoszeniach przeprowadzono kilka interwencji. W trakcie jednej z nich wykonano zdjęcie reklamówek, w których znajdowała się znaczna suma pieniędzy - nie mniejsza niż 300 000 złotych. Seniorka trafiła do szpitala psychiatrycznego. "Dwaj funkcjonariusze, skuszeni wizją łatwego zarobku - Bartłomiej K. i Piotr H. - udali się do Szpitala Psychiatrycznego w Toszku i żądając od pielęgniarki wydania kluczy do mieszkania pacjentki Marii G. Mężczyźni za pomocą kluczy weszli do mieszkania pokrzywdzonej i dokonali zaboru pieniędzy w kwocie 14 000 PLN. Pielęgniarka, zaniepokojona brakiem pokwitowania, skontaktowała się z dyżurnym Komisariatu II Policji w Gliwicach" - czytamy.

Obu mundurowych zatrzymano. Wskazali innych funkcjonariuszy, którzy zajmowali się takim procederem. Byli to dzielnicowi, wspomnieni już Sławomir S. i Wojciech H., a także Damian C. Ponadto, okazjonalnie w przestępstwach uczestniczył dyżurny II komisariatu w Gliwicach. Otrzymywał on wynagrodzenie za to, że zlecał obsługę danej interwencji, w trakcie której dochodziło do kradzieży - podali śledczy.

Wobec wszystkich podejrzanych zastosowano środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym w postaci dozoru policji, zakazu kontaktowania się ze współpodejrzanym, poręczenia majątkowego, zakazu opuszczania kraju połączonego z zatrzymaniem paszportu. Na początkowym etapie śledztwa dwaj byli policjanci przebywali w areszcie. Oskarżonym może grozić kara do 10 lat więzienia. 

Źródła: Polskie Radio/PAP/Prokuratura Okręgowa w Gliwicach/ms

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej