Trump ogłasza cła na samochody. "Początek wyzwolenia Ameryki"
Donald Trump zapowiedział, że nałoży 25-procentowe cła na globalny import samochodów i części samochodowych do Stanów Zjednoczonych. Prezydent poinformował, że dodatkowe cła zaczną być pobierane 3 kwietnia.
2025-03-27, 06:26
Trump zapowiedział 25-procentowe cła na import samochodów
- To jest początek wyzwolenia Ameryki - powiedział Donald Trump, informując o wprowadzeniu ceł zaporowych na samochody i części motoryzacyjne. Powtórzył, że Stany Zjednoczone są wykorzystywane przez partnerów handlowych. - To, co zamierzamy zrobić, to 25-procentowe cła na wszystkie samochody, które nie zostały wyprodukowane w USA - powiedział Donald Trump.
Zapowiedziane przez prezydenta USA cła będą dotyczyć wszystkich krajów, w tym Unii Europejskiej. - Państwa, które prowadzą biznes w naszym kraju, zabierają nam miejsca pracy, nasze bogactwo. Przez lata tyle nam zabrali. Przyjaciele byli często gorsi od naszych wrogów - mówił amerykański prezydent.
Donald Trump poinformował, że 2 kwietnia ogłosi kolejne cła. Mają to być taryfy zrównujące stawki amerykańskie ze stawkami pobieranymi przez inne kraje.
REKLAMA
Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen wyraziła ubolewanie z powodu ceł, które Stany Zjednoczone chcą nałożyć na samochody importowane z zagranicy i części samochodowe. "Cła to podatki. Są złe dla biznesu i jeszcze gorsze dla konsumentów, zarówno w USA, jak i w Unii" - napisała w oświadczeniu von der Leyen. Zapowiedziała, że komisja przeanalizuję decyzję prezydenta USA i będzie szukać rozwiązania w negocjacjach, jednocześnie chroniąc interesy gospodarcze Unii.
Musk o "znaczącym wpływie" ceł na Teslę
Decyzję skomentował doradca prezydenta USA i prezes Tesli Elon Musk. Miliarder stwierdził w środę, że wpływ ceł na Teslę jest "znaczący". "Należy zauważyć, że Tesla NIE jest tutaj nietknięta. Wpływ taryf na Teslę jest znaczący" [pisownia oryginalna - red.] - napisał Musk na Twitterze. Tesla ma fabrykę samochodów m.in. w Niemczech, a także importuje podzespoły z innych krajów do produkcji swoich samochodów w USA.
Tesla niedawno napisała do Biura Przedstawiciela Handlowego USA, że (...) "niektóre części i komponenty są trudne lub niemożliwe do pozyskania w Stanach Zjednoczonych". Firma wezwała Biuro do rozważenia skutków dalszych działań, takich jak wprowadzenie ceł, które według obecnej administracji mają rozwiązać problem nieuczciwych praktyk handlowych.
Źródła: Polskie Radio/Reuters/CNBC/ak/kor
REKLAMA
REKLAMA