Śmierć 8-letniej dziewczynki. Wraca niebezpieczna choroba
W Teksasie zmarło drugie dziecko, u którego zdiagnozowano odrę. Od końca stycznia zachorowało ponad 480 osób. Minister zdrowia USA, Robert F. Kennedy Jr., od dawna sceptyczny wobec szczepień, w reakcji na pierwszy przypadek śmierci z powodu odry w lutym skomentował, że takie epidemie są powszechne.
2025-04-07, 07:22
Epidemia odry w Teksasie. Nie żyje kolejne dziecko
"Z głębokim smutkiem informujemy, że zmarło dziecko w wieku szkolnym, u którego niedawno zdiagnozowano odrę i było leczone w szpitalu z powodu powikłań. Co należy podkreślić, dziecko nie było szczepione przeciwko odrze i nie miało żadnych znanych chorób współistniejących. Uwydatnia to znaczenie szczepień" - przekazał rzecznik szpitala UMC Health System w Lubbock, Aaron Davis. "New York Times" podał, że ofiarą jest 8-letnia dziewczynka, która zmarła na "niewydolność płuc spowodowaną odrą". Jest to drugi potwierdzony w Ameryce przypadek śmierci z powodu odry w ciągu ostatniej dekady.
Epidemia odry w Teksasie. Reakcja rządu
Zdaniem portalu Axios skłoniło to ministra zdrowia USA Roberta F. Kennedy'ego Jr. do odwiedzenia Teksasu. NBC News poinformowało, że Kennedy planował wziąć udział w pogrzebie dziecka zaplanowanym na niedzielę. Z kolei według Reutersa Kennedy, znany ze swojego sceptycyzmu wobec szczepionek, w reakcji na pierwszy zgon z powodu odry w lutym skomentował, że tego rodzaju epidemie są powszechne.
Epidemia odry w Teksasie. Szczepienia
Zdaniem niektórych przeciwników szczepień, decyzja o ich przyjęciu powinna być kwestią osobistego wyboru. Narastający sceptycyzm wobec szczepień doprowadził jednak do sytuacji, w której osoby nieszczepione lub niedostatecznie szczepione stanowią podatny grunt dla rozprzestrzeniania się infekcji. "Pediatrzy i inni lekarze sprzeciwiają się wahaniom dotyczącym szczepionek i ostrzegają rodziców, że witamina A i inne suplementy zachwalane przez krytyków szczepionek nie chronią dzieci przed wysoce zaraźliwą i potencjalnie śmiertelną chorobą" – zauważył Reuters.
Departament stanu ds. usług zdrowotnych (DSHS) w Teksasie powiadomił w piątek o 59 nowych przypadkach odry w ciągu trzech dni. Stanowi to wzrost o 15 proc. i składa się łącznie na 481 (od końca stycznia) przypadków choroby w tym stanie. Zakażenia na odrę zgłoszono też m.in. w Nowym Meksyku, Oklahomie i Kolorado. W czwartek amerykańskie Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) poinformowały o tygodniowym wzroście liczby przypadków odry w całym kraju o 124. W 2024 roku w USA zarejestrowano ich łącznie 285. Zgodnie z danymi CDC, 97 proc. przypadków odry w USA dotyczy osób nieszczepionych lub tych, których status szczepienia jest nieznany.
REKLAMA
- Fala tornad i powodzi w USA. Zginęło 17 osób, w tym dzieci
- Szczepionka, która chroni mózg? Oto co odkryli naukowcy
Źródło: PAP/nł/kor
REKLAMA