Szef Pentagonu już na wylocie? Drugi czat na Signalu może pogrążyć Hegsetha

Biały Dom rozpoczął poszukiwania nowego sekretarza obrony - podało amerykańskie radio publiczne (NPR). Ma to być reakcja na nowe doniesienia ws. afery z ujawnianiem przez Pete'a Hegesetha poufnych informacji dotyczących operacji armii. Waszyngton zaprzecza.

2025-04-21, 21:53

Szef Pentagonu już na wylocie? Drugi czat na Signalu może pogrążyć Hegsetha
Media w USA donoszą o kolejnych problemach Pete'a Hegsetha. Foto: EPA/SAMUEL CORUM / POOL

Pete Hegseth ujawnił plany ataku na dwóch czatach

Biały Dom dementuje informacje podane przez amerykańskie radio publiczne (NPR), że trwają poszukiwania nowego sekretarza obrony w obliczu nowej odsłony afery z komunikatorem Signal. W marcu sekretarz obrony Pete Hegseth na prywatnym czacie miał podzielić się planami nalotów na Hutich w Jemenie z członkami rodziny około dziesięcioma innymi osobami.

Jak podaje "New York Times", Hegseth ujawnił plan nalotów w Jemenie m.in. żonie Jennifer, byłej prezenterce Fox News. Kobieta nie pracuje w Pentagonie i nie posiada uprawnień dostępu do poufnych dokumentów. W grupie był także jego brat Phil Hegseth, który w Pentagonie pełni funkcje łącznika Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego oraz jego prawnik Tim Parlatore, który jest urzędnikiem prokuratury wojskowej. "NYT" notuje, że żadna z tych osób nie miała uzasadnionej potrzeby, by otrzymywać takie informacje.

Wcześniej informacje w tej sprawie wysyłał na grupę, której członkami byli urzędnicy amerykańskiej administracji oraz redaktor naczelny miesięcznika "The Atlantic" Jeffrey Goldberg. Dziennikarz nagłośnił wyciek poufnych danych. 

Według jednego ze źródeł dziennika, zaledwie dzień lub dwa przed wysłaniem wiadomości Hegseth został ostrzeżony, by nie dzielić się informacjami niejawnymi na komunikatorze Signal.

REKLAMA

Afera w Pentagonie. Zawieszeni urzędnicy protestują

Mimo tych doniesień Donald Trump bronił swojego podwładnego. Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt powiedziała, że zdaniem prezydenta USA Hegseth "fenomenalnie" kieruje departamentem obrony.

Jednocześnie po pierwszym wycieku doszło do wewnętrznego śledztwa, które poskutkowało zmianami kadrowymi w Pentagonie. Zawieszonych zostało czterech wysokich rangą przedstawicieli resortu. Nie jest jasne, czy dochodzenie obejmuje aferę "Signalgate", lecz dwóch ze zawieszonych urzędników, Dan Caldwell i Darin Selnick, doradcy Hegsetha i jego zastępcy Stephena Feinberga, brało udział w czacie razem z żoną i bratem szefa resortu.

Urzędnicy skarżyli się we wspólnym publicznym oświadczeniu opublikowanym w sobotę, że zostali zawieszeni bez podania przyczyny. Nie powiedziano im, o co zostali oskarżeni i "czy prawdziwe śledztwo w sprawie przecieków w ogóle istnieje".

Czytaj także:

Źródła: Polskie Radio/PAP/fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej