Świątek musi być czujna. Nieobliczalna nastolatka ostrzega

Alexandra Eala, która pokonała Igę Świątek w Miami, znów zmierzy się z Polką, tym razem w meczu 2. rundy w Madrycie. - Uważam, że każdy mecz to inna historia, nawet jeśli za każdym razem jest to ta sama zawodniczka - mówi nastolatka z Filipin przed kolejnym starciem z wiceliderką rankingu WTA.

2025-04-23, 09:56

Świątek musi być czujna. Nieobliczalna nastolatka ostrzega
Iga Świątek gotowa do rywalizacji w Madrycie . Foto: EastNews/STACH ANTKOWIAK/REPORTER

Iga Światek broni w Madrycie tytułu

Alexandra Eala (72. WTA) w stolicy Hiszpanii w 1. rundzie pokonała 6:3, 6:2 wyżej notowaną Bułgarkę Wiktoriję Tomową (64. WTA). W kolejnym starciu 19-letnia tenisistka z Filipin zmierzy się z Igą Świątek, która w Madrycie triumfowała przed rokiem, w finale Polka pokonała Arynę Sabalenkę. 

Dla Świątek mecz z Ealą w drugiej rundzie w Madrycie będzie okazją do rewanżu za nieoczekiwaną porażkę w Miami pod koniec marca. Druga rakieta świata po raz pierwszy od 2021 roku przegrała wówczas mecz z zawodniczką notowaną poza najlepszą setką rankingu WTA. 

- Teraz, gdy kurz trochę opadł, staram się nie myśleć zbyt wiele o Miami - powiedziała Eala po meczu 1. rundy w Madrycie pytana o starcie z wiceliderką.  - Oczywiście to zawsze do mnie wraca, gdy wszyscy o to pytają, ale ułożyłam sobie w głowie, że te wspomnienia będę mieć zawsze i będę mogła do nich wracać przez całe życie. Teraz rywalizacja trwa i jestem w pełni skupiona na Madrycie - dodała.

Eala w stolicy Hiszpanii już pokazała, że na mączce czuje się tak samo dobrze, jak na twardej nawierzchni. Iga Świątek musi być czujna przed rewanżem z Filipinką.

REKLAMA

- Uważam, że każdy mecz to inna historia, nawet jeśli za każdym razem jest to ta sama zawodniczka - mówiła Eala. - Nieważne, czy zagram z nią ponownie w przyszłym roku w Miami czy w Madrycie, to będzie zawsze inna historia - stwierdziła podczas konferencji po meczu z Tomową.

Iga Świątek faworytką? 

Iga Świątek uważana jest za "królową mączki", wiemy już jednak, że w tenisie nie można nic założyć z góry. Czy grająca na ulubionej nawierzchni Świątek jest murowaną faworytką przed meczem z Ealą, która ostatnio ją pokonała? Zdania są podzielone, bo ostatnie tygodnie nie są zbyt udane dla Igi Świątek. Trener Polki Wim Fissette jest daleki od pesymizmu.

Jestem przekonany, że krok po kroku będzie lepiej - powiedział belgijski szkoleniowiec. 

Kiedy mecz Świątek vs Eala?

Mecz Polki z Aleksandrą Ealą rozegrany zostanie w czwartek 24 kwietnia. Organizatorzy jeszcze nie podali godzinowego planu gier na ten dzień.

REKLAMA

Czytaj więcej:

Źródło: PolskieRadio24.pl/ah

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej