To najmłodszy kardynał, który pojawi się na konklawe. Ma związki z Polską
Po śmierci papieża Franciszka oczy całego świata zwracają się ku Watykanowi, gdzie wkrótce rozpocznie się jedno z najbardziej tajemniczych i symbolicznych wydarzeń w Kościele katolickim, jakim jest konklawe. Wśród 135 kardynałów, którzy mają prawo wyboru nowego papieża, najmłodszy jest pochodzący z Ukrainy 45-letni kard. Mykoła Byczok.
2025-04-23, 12:46
Skończył seminarium w Polsce. Będzie wśród kardynałów, którzy wybiorą nowego papieża
Po śmierci papieża jego następcę wybiera zgromadzenie kardynałów, czyli konklawe. Muszą oni spotkać się między 15. a 20. dniem po śmierci głowy Kościoła - w tym przypadku między 5 a 10 maja. W głosowaniu wezmą udział jedynie kardynałowie poniżej 80. roku życia. Najmłodszy z nich ma zaledwie 45 lat i ukończył seminarium duchowne w Polsce. Duchowny Mykoła Byczok pochodzi z Ukrainy. Od 2020 roku działał w Melbourne w Australii. Ukończył seminarium w Tuchowie (woj. małopolskie) należące do zgromadzenia redemptorystów. W 2024 roku został mianowany przez papieża Franciszka na kardynała.
Jak wygląda konklawe, czyli głosowanie "pod kluczem"
Wcześniej o tym, komu miała przypaść najważniejsza godność w Kościele, przesądzało to, kto miał większe wpływy. W niektórych okresach, np. na przełomie X i XI wieku, te polityczne rozgrywki wynosiły na tron papieski osoby, które swoim zachowaniem i postawą moralną zaprzeczały oficjalnej nauce Kościoła. W dodatku utarczki między różnymi kandydatami na papieża oraz stojącymi za nimi obozami ciągnęły się nieraz nawet przez wiele miesięcy.
Do takiej sytuacji doszło po śmierci papieża Klemensa IV w 1268 r. Wtedy nad wyborem głowy Kościoła debatowało 20 kardynałów, jednak z czasem zmarło aż trzech z nich, a kolejny - Enrico Segusio, biskup Ostii - sam zrezygnował. Ponieważ elektorzy nie potrafili dojść do porozumienia, władze miasta, rozzłoszczone ich opieszałością, "najpierw zamknęły od zewnątrz drzwi kardynalskiej rezydencji, potem usunięto dach", jak opisuje to historyk Norman Davies, "a wreszcie ograniczono im dietę do koniecznego minimum". Wydarzenia te są tyleż anegdotyczne, co znamienne, bo właśnie od łacińskiego "cum clavis", czyli "pod kluczem", wzięła się używana do dzisiaj nazwa "konklawe". Ostatecznie proces wyboru nowego papieża trwał wówczas aż trzy lata, co doprowadziło do rozczarowania wśród wiernych i nacisków ze strony świeckich władców.
W obliczu tej sytuacji wybrany papież Grzegorz X, zwołał sobór w Lyonie w 1274 r., podczas którego uchwalono konstytucję apostolską "Ubi periculum". Dokument ten wprowadzał ścisłe zasady wyboru papieża: kardynałowie mieli być zamykani w jednym miejscu bez kontaktu ze światem zewnętrznym, a jeśli wybór się przedłużał, stopniowo ograniczano im racje żywnościowe. Celem było przyspieszenie decyzji i uniknięcie politycznych wpływów z zewnątrz.
REKLAMA
Mimo że reforma była skuteczna, wielu kardynałom nie przypadła do gustu surowość reguł i wielokrotnie były one modyfikowane. Na przykład od razu po śmierci Grzegorza X w 1276 r. jego następca Jan XXI (1276-1277) oficjalnie zniósł te przepisy, uważał bowiem, że zbytni rygor może prowadzić do złych decyzji pod presją. I tak konklawe znów się wydłużały, by wraz z powrotem do gregoriańskich zasad skrócić się do rekordowych 10 godzin w 1503 r., czy nieco ponad doby w wypadku współczesnych nam papieży Benedykta XVI (2005 r.) albo Franciszka (2013 r.).
W kolegium kardynalskim, które wybierze następcę zmarłego 21 kwietnia papieża Franciszka, zasiądą cztery osoby z Polski. Najmłodszy z nich, Grzegorz Ryś - arcybiskup metropolita łódzki - w lutym ukończył 61 lat. O dwa i pół miesiąca od niego starszy jest Konrad Krajewski (od wielu lat w Watykanie, m.in. jako ceremoniarz papieski za czasów Jana Pawła II). Kazimierz Nycz - arcybiskup, senior warszawski - ma 75 lat Stanisław Ryłko zaś (podobnie jak Konrad Krajewski na stałe w Watykanie) w lipcu ukończy 80 lat.
Czytaj także:
- Światowi przywódcy zjadą na pogrzeb Franciszka. "Był głosem odważnego braterstwa"
- Konklawe po śmierci Franciszka. Podano termin
- Testament papieża Franciszka. Znana jest jego ostatnia wola
Źródła: Polskie Radio/PAP/onet.pl/mg/kor
REKLAMA