Świetnie wieści prosto z UFC. Mateusz Gamrot podpisał kontrakt. Z kim zawalczy?

Oficjalne potwierdzenie

Gamrot ogłosił podpisanie kontraktu na kolejną walkę, jednak póki co temat jest mocno enigmatyczny - Polak nie ujawnił jeszcze nazwiska przeciwnika ani daty pojedynku, trudno też wskazać jednoznacznie, kto wejdzie do oktagonu z "Gamerem", którego dotychczasowa kariera w UFC ma świetne momenty, jednak przebija się w niej też spory niedosyt.

To rankingowa siódemka, fighter, który od swojej pierwszej walki dla światowego giganta wyrobił sobie sporą renomę, wciąż jednak można odnieść wrażenie, że jest traktowany z pewną rezerwą i brakuje mu trochę medialności - pokazała to walka Rafaela Fizieva z Justinem Gaethje, kiedy to matchmakerzy UFC zestawili z gwiazdą dywizji Azera, wierząc, że to on da bardziej atrakcyjny pojedynek. I można przyznać, że trafili w gusta publiki, a obaj panowie zafundowali kibicom prawdziwy show. Gamrotowi cały czas brakuje takiej walki - z przeciwnikiem z najwyższej półki, w świetle reflektorów, z atrakcyjnym stylem i efektownością.

Po tym, jak "Gamer" ogłosił walkę, wśród potencjalnych rywali wymienia się czołowych zawodników dywizji lekkiej, takich jak Charles Oliveira, Arman Tsarukyan, Justin Gaethje, Dan Hooker, Max Holloway czy Paddy Pimblett - oczywiście na tę chwile jest to tylko strzelanie, które nie ma wiele wspólnego z rzeczywistą oceną sytuacji. Warto tu zadać sobie pytanie, dla kogo starcie z Gamrotem byłoby krokiem do przodu w karierze i rankingu...​

REKLAMA

Pojawiały się plotki na temat tego, że zawodnikiem, który wyjdzie z Gamrotem do oktagonu, może być Słowak Ludevit Klein.

Powrót po porażce

Ostatnia walka Gamrota miała miejsce 17 sierpnia 2024 roku na gali UFC 305, gdzie przegrał niejednogłośną decyzją sędziów z Danem Hookerem. Wcześniej, w marcu 2024 roku, pokonał Rafaela dos Anjosa jednogłośną decyzją. Częstotliwość, z jaką Polak pojawia się w oktagonie UFC, nie jest duża i nic dziwnego, że fani MMA czekają na jego kolejne występy. ​

Gamrot, trenujący w American Top Team, ma już 34 lata i czasu na to, by podbić UFC, nie zostało już wiele - a w każdym razie nie na tyle, by stać w miejscu.

• Wielki powrót po 21 latach. Polska Liga Boksu to "strzał w dziesiątkę"
• Zabił narzeczoną. Zawodnik MMA wyjdzie na wolność w wieku 93 lat
• Conor McGregor pozwany za napaść seksualną podczas meczu NBA
• Mike Tyson długo nie cieszył się fortuną po walce. Imponujący zakup legendy

Źródło: PolskieRadio24.pl/ps

REKLAMA