Powodzie spustoszyły Oklahomę. "Straciliśmy wszystko"

W mediach społecznościowych pojawiają się nagrania samochodów porywanych przez wodę oraz ulice, które wręcz zmieniły się w rzeki. Tak wygląda krajobraz w Oklahomie po armagedonie pogodowym. Niektórzy stracili cały swój dobytek.

2025-04-27, 10:54

Powodzie spustoszyły Oklahomę. "Straciliśmy wszystko"
Powodzie w USA (zdjęcie archiwalne z 2024 roku). Foto: Michael Wyke/Associated Press/East News, x.com/screenshot

USA. Dramat w Oklahomie. Powodzie pustoszą region

Mieszkańcy południowo-zachodniej części Oklahomy zmagają się z fatalnymi skutkami powodzi, która pustoszy region po gwałtownych nawałnicach. W mediach społecznościowych można zobaczyć m.in. zdjęcia oraz filmy z Norman, jednego z większych miast tego stanu, którego ulice wyglądają niczym rwące potoki.

To efekt ulewnych deszczy, które nawiedziły tę część stanu w sobotę. Łącznie ponad dwa miliony mieszkańców Oklahomy i północnego Teksasu było objętych ostrzeżeniami przed powodzią.

REKLAMA

"Zawróć, gdy napotkasz na swojej drodze zalane drogi. Dzięki temu unikniesz utonięcia" - można było przeczytać w komunikacie meteorologów z NWS z Norman.

"Straciliśmy wszystko"

Niszczycielskie powodzie nie oszczędziły też miejscowości Lawton. Jak mówili w rozmowie z CNN jej mieszkańcy, niektórym powódź zabrała dosłownie cały dobytek.  - Straciliśmy wszystko. Jest tylko kilka pamiątek rodzinnych, które udało nam się uratować - mówiła jedna z kobiet.

Czytaj także:

Zagraniczne agencje donoszą, że w ciągu ostatniej doby w niektórych miejscach w Oklahomie spadło ponad 200 litrów deszczu na metr kwadratowy. Na szczęście - jak podała FOX Weather - do tej pory nie odnotowano żadnych osób zaginionych lub ofiar śmiertelnych.

REKLAMA

To niestety nie koniec walki z żywiołem. W niedzielę w Oklahomie również prognozowane są gwałtowne burze. "Jest też niewielkie prawdopodobieństwo utworzenia się tornad" - przekazali meteorolodzy z NWS.

Oklahoma walczy z żywiołem od Wielkanocy

Przypomnijmy, że ponad tydzień temu powoli przemieszczający się front burzowy spustoszył część Oklahomy i Teksasu już w wielkanocny weekend, przynosząc ze sobą niszczycielskie tornada, ulewne deszcze i gradobicie. Spowodował aż trzy ofiary śmiertelne. Krajowa Służba Meteorologiczna (NWS) poinformowała o 17 tornadach, które przetoczyły się w sobotę 19 kwietnia, z czego pięć z nich dotknęło południowo-centralną Oklahomę.

W Niedzielę Wielkanocną z kolei mieszkańcy Teksasu i Oklahomy rozpoczęli dramatyczną ocenę strat, jakie spowodowały te gwałtowne zjawiska. Wśród ofiar śmiertelnych znalazła się kobieta i 12-letni chłopiec, których pojazd został porwany przez wzburzone wody powodziowe w pobliżu Oklahoma City.

REKLAMA

Wielkanoc z koszmarów w Oklahomie. Tornada i ofiary śmiertelne

"To było bezprecedensowe zjawisko pogodowe, które doprowadziło do dziesiątków incydentów związanych z gwałtownym wzrostem poziomu wody w całym mieście" - podała policja w oświadczeniu z 21 kwietnia cytowanym przez agencję AP. Według departamentu zarządzania kryzysowego hrabstwa Hughes, kolejna ofiara śmiertelna została odnotowana około 130 kilometrów na południowy wschód, gdy tornado uderzyło w miejscowość Spaulding. Żywioł doszczętnie zniszczył wiele domów i budynków, a liczne drogi stały się nieprzejezdne.

NWS, na podstawie wstępnych analiz, oszacowała prędkość wiatru na 138 do 177 km/h. Podobne tornado w wielkanocny weekend przetoczyło się również na południe od Oklahoma City, w hrabstwie Love. Hrabstwo Marshall doświadczyło wówczas tornada, które uszkodziło lub zrównało z ziemią co najmniej 20 domów. Miasto Ada, które wciąż podnosi się po marcowym tornadzie, w Wielkanoc zostało nawiedzone przez kolejne.

Źródła: PAP/CNN/x.com/hjzrmb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej