Wybuch wściekłości i łzy Igi Świątek. Wszystko nagrały kamery
Iga Świątek w fatalnym stylu przegrała 1:6, 1:6 z Coco Gauff w półfinale turnieju w Madrycie. Polska tenisistka bardzo przeżyła tę dotkliwą porażkę, o czym świadczą sceny, jakie rozegrały się na korcie w stolicy Hiszpanii.
2025-05-01, 17:44
Spotkanie od początku nie układało się po myśli zawodniczki z Raszyna, która pozwoliła rywalce na przełamanie już w trzecim gemie. Do końca pierwszej partii Polka nie potrafiła dotrzymać kroku Amerykance, w efekcie czego przegrała 1:6. Następnie udała się na przerwę toaletową.
To jednak nie zmieniło przebiegu spotkania. Druga partia również przebiegała pod dyktando Gauff. W drugim gemie przy stanie 1:0 dla rywalki czara goryczy Igi Świątek się przelała. Po przegranej wymianie Polka krzyknęła "k..., dlaczego?", co doskonale można było usłyszeć w przekazie telewizyjnym. Sędzia, choć nie podejrzewamy go o znajomość mowy Mickiewicza, ukarał Polkę ostrzeżeniem.
Ostatecznie Świątek przegrała gema i podczas przerwy zrezygnowana zasiadła na krześle. Wiceliderka rankingu WTA długo nie wstawała z miejsca, a na twarz narzuciła ręcznik. Gdy w końcu go zdjęła, na jej twarzy można było dostrzec łzy.
W kolejnych fragmentach Polka nieco się uspokoiła, ale nadal zdecydowanie ustępowała Gauff, która w godzinę i 5 minut wygrała 6:1, 6:1.
REKLAMA
Zwyciężczyni spotkania zmierzy się w finale turnieju w Madrycie z lepszą z pary Aryna Sabalenka - Elina Switolina. To spotkanie zostanie rozegrane w czwartek wieczorem.
- Heroiczne zwycięstwo dodało wiary Idze Świątek. "Mogę wyjść z każdych tarapatów"
- Co za show w meczu Barcelona - Inter! Zobacz sześć goli z półfinału Ligi Mistrzów
- Nie wiedziała, że usłyszy to świat. Afera na meczu Kostiuk vs Sabalenka
- Nie chciał dłużej milczeć. Powiedział, co dzieje się u Świątek i Abramowicz
Źródło: PolskieRadio24.pl/BG
REKLAMA