Polityczne trzęsienie ziemi w Rumunii. Premier rezygnuje

Rumuński premier, Marcel Ciolacu zrezygnował ze stanowiska. Powodem decyzji jest niewejście popieranego przez jego prozachodnią koalicję kandydata na prezydenta do drugiej tury.

2025-05-05, 19:01

Polityczne trzęsienie ziemi w Rumunii. Premier rezygnuje
Marcel Ciolacu. Foto: PAP/EPA/ROBERT GHEMENT

Rumunia. Rozpad koalicji rządowej

Członkowie jego Partii Socjaldemokratycznej wycofają się z koalicji rządowej, ale ministrowie pozostaną na stanowiskach tymczasowych, dopóki po drugiej turze wyborów prezydenckich nie wyłoni się nowa większość parlamentarna.

Szef rumuńskiego rządu powiedział wcześniej, że jednym z celów koalicji utworzonej po grudniowym unieważnieniu wyborów na prezydenta i wyborach do parlamentu było wyłonienie wspólnego kandydata na prezydenta. A to się nie udało - Crin Antonescu nie wszedł do drugiej tury. "W rezultacie umowa koalicyjna została wypełniona tylko częściowo. Wyniki wyborów pokazały, że koalicja rządząca nie spełnia oczekiwań Rumunów" - podkreślił Marcel Ciolacu.

Zwycięzca pierwszej tury wyborów prezydenckich w Rumunii George Simion uzyskał 41 procent głosów. Drugie miejsce zajął burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan z wynikiem 21 procent. Kandydaci spotkają się w drugiej turze wyborów 18 maja.

Czytaj także:

Źródło: Polskie Radio

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej