Zawracanie migrantów. Niemiecki polityk: nasi sąsiedzi to zaakceptują

Lider chadeckiej CSU Markus Soeder nie spodziewa się oporu ze strony krajów sąsiadujących z Niemcami wobec zaostrzenia kontroli granicznych i zawracania migrantów na granicach. - Jestem przekonany, że nasi europejscy sąsiedzi w końcu to zaakceptują - powiedział premier Bawarii w wywiadzie dla "Bild am Sonntag".

2025-05-12, 10:31

Zawracanie migrantów. Niemiecki polityk: nasi sąsiedzi to zaakceptują
Kontrole graniczne i zawracanie migrantów. Lider CSU nie spodziewa się oporu ze strony krajów sąsiadujących z Niemcami.Foto: PAP/EPA/Filip Singer

Głos z Niemiec o zamieszaniu z migrantami. "Nasi sąsiedzi w końcu to zaakceptują"

Lider chadeckiej CSU Markus Soeder zapowiedział podjęcie kolejnych działań przeciwko nielegalnej imigracji. - To dobry początek, ale przed nami jeszcze dużo pracy - przyznał, wskazując m.in. na potrzebę nasilenia deportacji osób nieupoważnionych do pozostania w Niemczech. Według informacji "Bild am Sonntag" w czwartek i piątek 19 migrantów zostało zawróconych na niemieckich granicach pomimo wniosków o azyl. W oba dni policja federalna odnotowała 365 nielegalnych wjazdów. Łącznie zawrócono 286 migrantów. Głównymi powodami takich decyzji były brak wiz lub innych dokumentów bądź obowiązujące wobec tych osób zakazy wjazdu.

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz (CDU) ogłosił podczas kampanii wyborczej, że migranci będą zawracani na granicach od pierwszego dnia jego urzędowania jako szefa rządu, ponieważ Niemcy są otoczone bezpiecznymi państwami UE, a wnioski o azyl muszą być rozpatrywane w innych krajach członkowskich.

Minister spraw wewnętrznych Alexander Dobrindt (CSU) ogłosił 7 maja, czyli dzień po zaprzysiężeniu Merza, że osoby ubiegające się o azyl będą zawracane na granicy. Przewidział jednak wyjątki dla dzieci, kobiet w ciąży i osób chorych. Zwiększono również liczbę wysłanych na granice funkcjonariuszy policji federalnej: z 11 tys. do 14 tys.

Niemcy wzmacniają kontrole na granicach

Jak zauważył w niedzielę portal dziennika "Bild", "nowe kontrole graniczne zostały skrytykowane przez niektóre sąsiednie kraje europejskie, zwłaszcza Polskę". Gazeta podkreśliła, że sprzeciw wobec tych środków zgłasza również partner koalicyjny CDU/CSU - socjaldemokratyczna SPD. Liczba wniosków o azyl, składanych w Niemczech, obecnie spadła. W pierwszym kwartale 2025 r. złożono 36 tys. wniosków, o 30 tys. mniej niż w tym samym okresie roku poprzedniego - poinformował "Bild". Granice z Polską, Czechami i Szwajcarią są kontrolowane od października 2023 r. Już wcześniej kontrole obowiązywały na granicy niemiecko-austriackiej. We wrześniu ubiegłego roku Niemcy rozszerzyły kontrole już obowiązujące na wschodzie i południu państwa na pozostałe granice.

REKLAMA

Czytaj także:

Źródła: PAP/Bild am Sonntag/mg/k

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej