Tak Katar "dogadał się" z ludźmi Trumpa ws. Air Force One
USA i Katar miały początkowo negocjować cenę za luksusowy samolot Boeing 747-8 dla Donalda Trumpa, który ma być nowym Air Force One, ale emir Kataru uznał, że przekaże go jako darowiznę - dowiedział się portal Axios.com.
2025-05-12, 15:59
Kulisy przekazania nowego Air Force One dla Trumpa
Rzeczniczka Białego Domu, Karoline Leavitt, potwierdziła w poniedziałek, że Katar zaproponował przekazanie Stanom Zjednoczonym luksusowego samolotu Boeing 747-8. Dodała, że szczegóły dotyczące tej darowizny są wciąż ustalane. - Katarski rząd łaskawie zaproponował przekazanie samolotu ministerstwu obrony USA. Szczegóły prawne są nadal wypracowywane - przekazała Leavitt w rozmowie z telewizją Fox News.
Kulisy sprawy, która wzbudziła w USA kontrowersje, opisał portal Axios.com. - Trwały negocjacje ceny między USA i Katarem, ale w pewnym momencie władze Kataru stwierdziły: »Po prostu go podarujemy«” - powiedziało portalowi źródło z administracji Trumpa, zaznajomione ze sprawą.
Katarska rodzina królewska zdecydowała się na darowiznę
Amerykańskie media opisywały, że Trump jeszcze w czasie pierwszej kadencji frustrował się opóźnieniami Boeinga w budowie nowego Air Force One, który miał zastąpić wysłużone, ponad 30-letnie maszyny. Zastanawiano się więc nad alternatywą. Według informatorów Axios.com wtedy emir Kataru, który zna się ze Stevem Witkoffem, specjalnym wysłannikiem prezydenta USA na Bliski Wschód, miał zaoferować Amerykanom sprzedaż samolotu. - W lutym przyleciał do Palm Beach. Obejrzeliśmy samolot. Stwierdziliśmy, że jest idealny pod każdym względem, ponieważ zaprojektowano go dla głowy państwa - mówił informator portalu.
Katarski attaché medialny w USA, Ali Al-Ansari, powiedział w oświadczeniu dla Axios, że "przekazanie samolotu do tymczasowego użytku jako Air Force One jest obecnie rozważane przez Ministerstwo Obrony Kataru i Departament Obrony USA, ale sprawa jest nadal rozpatrywana przez odpowiednie departamenty prawne i nie podjęto żadnej decyzji".
REKLAMA
Demokraci chcą zatwierdzenia darowizny przez Kongres
Pomimo, że luksusowy prezent wzbudza kontrowersje, szczególnie wśród Demokratów, którzy domagają się zatwierdzenia darowizny przez Kongres, rzeczniczka Białego Domu zapewniła, że wszelkie prezenty od obcych rządów są przyjmowane zgodnie z obowiązującymi przepisami prawnymi.
Samolot ma być gotowy do końca roku - przekazał anonimowy informator z amerykańskiej administracji. Boeing 747-8 jest określany jako "podniebny pałac" - ma dwa piętra, dwie sypialnie i jest znacznie większy od obecnie używanych przez amerykańskiego prezydenta Air Fore One.
Po zakończeniu kadencji Trumpa trafić do fundacji na rzecz prezydenckiej biblioteki. To uczyniłoby darowiznę jednym z najdroższych prezentów od obcego państwa w historii Stanów Zjednoczonych.
Źródło: PAP/Axios/pjm
REKLAMA
REKLAMA