Spięcie w studiu przed debatą TVP. "Nie wyrażam zgody. Nie będę z panem rozmawiał"

Tuż przed ostatnią debatą prezydencką w studiu TVP doszło do ostrej wymiany zdań pomiędzy członkiem sztabu Rafała Trzaskowskiego i członkiem sztabu Karola Nawrockiego, popieranego przez PiS. - Czy ja mogę poprosić, żeby ten pan mnie nie nagrywał? - mówił m.in. Michał Marcinkiewicz z Koalicji Obywatelskiej.

2025-05-12, 19:21

Spięcie w studiu przed debatą TVP. "Nie wyrażam zgody. Nie będę z panem rozmawiał"
Kłótnia sztabowców Trzaskowskiego i Nawrockiego przed ostatnią debatą. Foto: Anita Walczewska/East News/X.com screenshot

Ostatnia debata prezydencka w TVP

W poniedziałek o godzinie 20.00 rozpocznie się ostatnia debata prezydencka przed wyborami, które odbędą się w najbliższą niedzielę 18 maja br. W studiu TVP spotka się trzynastu kandydatów ubiegających się o fotel prezydenta RP. Trwają tam właśnie ostatnie, techniczne przygotowania. Do sieci trafiło nagranie ze studia Telewizji Polskiej wykonane przez reportera TVN24, Sebastiana Napieraja, które pokazuje, że atmosfera przed debatą jest dość spięta i nerwowa.

Reporter TVN24 zarejestrował wymianę zdań pomiędzy członkiem sztabu Rafała Trzaskowskiego Michałem Marcinkiewiczem z Koalicji Obywatelskiej oraz członkiem sztabu Karola Nawrockiego, wicerzecznikiem PiS Mateuszem Kurzajewskim.

Ostre starcie już przed debatą. "Nie wyrażam zgody"

W pewnym momencie do stojącego przy jednej z mównic Michała Marcinkiewicza podszedł Mateusz Kurzajewski z telefonem komórkowym i zaczął go nagrywać. - Kiedy pan dostał zasady debaty? A pytania znacie? - zaczął wypytywać sztabowiec Nawrockiego. Michał Marcinkiewicz zwrócił się najpierw do gospodarzy studia. - Czy ja mogę poprosić, żeby ten pan mnie nie nagrywał? - zapytał. - A sprzeciwi się pan temu, żeby pani Wysocka-Schnepf prowadziła debatę? Panie Marcinie, niech się pan nie denerwuje. Wystarczy sprzeciw - konytnuował Kurzajewski.

REKLAMA

- Bardzo proszę, żeby pan mnie nie nagrywał. Nie wyrażam zgody na to, żeby pan mnie nagrywał - powtarzał dosadnie sztabowiec Trzaskowskiego. Było to jednak bezskuteczne, ponieważ Kurzajewski nadal powtarzał swoje pytania i nagrywał Marcinkiewicza. - Ja nie będę z panem rozmawiał - skwitował ostro Marcinkiewicz, ucinając dyskusję.

Absurdalne oskarżenia PiS w kierunku dziennikarki TVP

Pod koniec kwietnia br., podczas spotkania sztabów wyborczych, członkowie sztabu Nawrockiego - którego kandydaturę popiera PiS - sprzeciwiali się współprowadzeniu debaty przez Dorotę Wysocką-Schnepf. Jednak w niedzielę TVP poinformowała, że prowadząca nie zostanie zmieniona. Wówczas decyzję tę na X skomentował Kurzajewski, oskarżając dziennikarkę o to, że ma "przekazać swoje pytania sztabowi Trzaskowskiego".

Czytaj także:

Transmisję na żywo z poniedziałkowej, ostatniej już debaty przed wyborami prezydenckimi można oglądać na PolskieRadio24.pl od godziny 20.00.

Źródło: X.com/PolskieRadio24.pl/hjzrmb

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej