Kampania prezydencka. Poseł PiS: liczymy na przepływy elektoratu w drugiej turze

2025-05-15, 08:29

- Naszym celem jest zbudowanie takich mostów przepływu elektoratu, żeby w drugiej turze wielu wyborców innych kandydatów było skłonnych poprzeć Karola Nawrockiego. Widzę tu tylko jeden problem: ciśnienia nie wytrzymał Sławomir Mentzen - czy jego sztab - i bardzo ostro zaatakował Nawrockiego. Oczywiście my nie odpowiadamy za brak pewnego doświadczenia i wyczucia u lidera Konfederacji - powiedział poseł PiS Marcin Horała w "Rozmowie poranka" Polskiego Radia 24.

 

  • Gościem Rocha Kowalskiego w audycji Polskiego Radia "24 pytania - Rozmowa poranka" w czwartek (15.05) o godz. 7.06 był Marcin Horała z PiS.

Mentzen atakuje Nawrockiego

Kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen w pewnym momencie osiągał na tyle dobre wyniki sondażowe, że wiele mówiło się o ewentualnym jego wejściu do drugiej tury wyborów - zamiast Karola Nawrockiego, którego wyprzedził w kilku badaniach opinii publicznej. Jednak z czasem kampania Mentzena straciła impet, spadły też słupki sondażowe. W związku z tym - jak twierdziło wielu komentatorów - sztab kandydata Konfederacji postanowił zaatakować Karola Nawrockiego, podnosząc kwestię kawalerki. To w zamierzeniu mało przywrócić dobrą passę. 

Posłuchaj

Marcin Horała gościem Rocha Kowalskiego (24 pytania - Rozmowa poranka) 20:22
+
Dodaj do playlisty

Gość Polskiego Radia 24 zaznaczył, że dla kandydata popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość oraz jego sztabu bardzo istotne jest stworzenie warunków, które pozwolą na pozyskanie w drugiej turze innych elektoratów. 

REKLAMA

- Naszym celem jest zbudowanie takich mostów przepływu elektoratu, żeby w drugiej turze wielu wyborców innych kandydatów było skłonnych poprzeć Karola Nawrockiego - podkreślił Marcin Horała. 

- Widzę tu tylko jeden zgrzyt i problem. Chodzi o to, że trochę ciśnienia nie wytrzymał czy sam Sławomir Mentzen, czy jego sztab - w pewnym momencie bardzo ostro zaatakował Nawrockiego. Oczywiście my nie odpowiadamy za brak pewnego doświadczenia i wyczucia u Sławomira Mentzena - dodał poseł PiS. 

Horała: wyborcy sami decydują

Zaznaczył również, że to "wyborcy sami decydują, mają swój rozum, a kandydat nie jest w stanie nimi handlować czy przekazywać jak worek kartofli czy odkurzacz". - Jestem przekonany, że te mosty zostały zbudowane. Jeżeli spojrzymy na głębokie badania dotyczące poziomu życia czy innych wskaźników, to przeważająca większość Polaków bardzo źle ocenia obecne rządy. A to znaczy, że wybiorą nawet kandydata, do którego mają jakieś zastrzeżenia czy się z nim nie zgadzają, a nie kandydata, który gwarantuje, że te rządy będą trwały dalej, tylko bardziej - podsumował Marcin Horała. 

Badania pracowni IBRiS przeprowadzone 12 i 13 maja dla Onetu pokazały, że w ostatnich dniach przed wyborami liderem poparcia jest kandydat KO Rafał Trzaskowski. Oddanie głosu na prezydenta Warszawy zadeklarowało 32,5 proc. respondentów. Na drugim miejscu jest Karol Nawrocki. Prezes IPN uzyskał poparcie 26,4 proc. ankietowanych.

REKLAMA

Na Sławomira Mentzena zagłosowałoby 10,8 proc. badanych. Za nim znaleźli się Magdalena Biejat (6 proc.), Szymon Hołownia (5,3 proc.) i Adrian Zandberg (3,4 proc.).

Czytaj także:

Źródła: Polskie Radio 24/bartos/k

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej