Samochód taranował ludzi. Nowe informacje z Liverpoolu, bilans rannych

Jedenaście osób pozostaje w szpitalu po tym, gdy w poniedziałek w Liverpoolu samochód wjechał w tłum kibiców, świętujących zdobycie przez piłkarski klub Liverpool FC tytułu mistrza Anglii. Lekarze informują, że ich stan jest stabilny i spodziewają się powrotu poszkodowanych do zdrowia.

2025-05-27, 18:04

Samochód taranował ludzi. Nowe informacje z Liverpoolu, bilans rannych
Sceny po wypadku w Liverpoolu. Foto: PAP/EPA/ADAM VAUGHAN

W areszcie przebywa sprawca wypadku, 53-letni mężczyzna z zachodniego Derby, któremu grozi zarzut usiłowania zabójstwa, a także spowodowania niebezpiecznego zdarzenia drogowego i jazdy pod wpływem narkotyków.

Wypadek wydarzył się w poniedziałek wieczorem. 27 osób, w tym czworo dzieci, trafiło do szpitala. Policja uważa, że był to "odosobniony" incydent, który nie ma związku z terroryzmem.

Świadkowie twierdzą, że kierowca uderzył najpierw w kilka osób, po czym się zatrzymał. Kiedy tłum rzucił się na pojazd i zaczął wybijać szyby, mężczyzna przyspieszył i przejechał znacznie więcej osób. 

Auto dostało się na zablokowaną przez policję ulicę, wjeżdżając za karetką pogotowia. Policja wciąż analizuje nagrania z monitoringu, by lepiej poznać szczegóły dramatycznego incydentu.

Czytaj więcej:

Źródło: PAP/PolskieRadio24.pl/BG

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej