Krzyki Świątek na Roland Garros. Polce puściły nerwy [WIDEO]

Nerwy Igi Świątek w meczu z Jaqueline Cristian

Iga Świątek bardzo pewnie wygrała pierwszą partię z Jaqueline Cristian 6:2. Jednak od drugiego seta Rumunka zaczęła grać o wiele bardziej agresywniej. Punktem przełomowym okazał się piąty gem. Wówczas 26-latka z Bukaresztu była niezwykle blisko przełamania Polki.

Cristian miała łącznie cztery break-pointy, ale za każdym razem Świątek wychodziła z opresji. W międzyczasie tenisistka z Raszyna popełniała sporo własnych błędów. Emocje sięgały zenitu, aż w pewnej chwili nie wytrzymała.

"Iga aktywnie!" - wykrzyczała do samej siebie Świątek.

Na szczęście jak na obrończynię tytułu przystało podopieczna Wima Fissette'a nie straciła podania i przetrwała napór rywalki. Ostatecznie Świątek wyszarpała wygraną z Cristian, pieczętując zwycięstwo 7:5 i awansowała do czwartej rundy Roland Garros.

• Andriejewa wypaliła na konferencji i dołączyła do Świątek. Krótko
• Sabalenka show na korcie i pod szatnią. Liderka musi teraz uważać
• Wojciech Szczęsny powiedział "tak" Barcelonie. Ale na innych warunkach

Źródło: PolskieRadio24.pl/X/mw