W tych województwach szykują się zwolnienia. Mapa od PIE
Większość polskich pracodawców zamierza utrzymywać zatrudnienie. Jednak są województwa, w których więcej firm chce zwalniać niż zatrudniać.
2025-06-05, 14:50
- 81 proc. firm chce utrzymać zatrudnienie, a 91 proc. nie chce zmieniac wynagrodzeń
- 8 proc. firm planuje zmniejszenie zatrudnienia w najbliższych miesiącach, czyli zamierza zwalniać pracowników
- Zwolnienia dotkną przede wszystkim pracowników na tzw. Ścianie Wschodniej - w województwach lubelskim, podlaskim i podkarpackim. To tam najczęściej firmy narzekają na wysokie koszty pracy
Dobra sytuacja w centrum, gorsza na wschodzie
Polscy przedsiębiorcy nie są w najgorszej kondycji. Choć narzekają na wysokie koszty pracy - szczególnie w tzw. Makroregionie Wschodnim (lubelskie, podlaskie, podkarpackie), gdzie przeszkadza to 74 proc. firm, czy w Makroregionie Centralnym (łódzkie, świętkorzyskie), gdzie narzeka 72 proc., to w skali kraju zwalniać pracowników raczej nie chcą. Więcej poszukuje dodatkowych miejsc do pracy.
Są jednak różnice regionalne. I właśnie w Makroregionie Wschodnim pracownikom będzie trudniej. Zwolnienia planuje tu 12 proc. firm, a zwiększanie zatrudnienia 7 proc. Nie najlepiej wygląda też sytuacja pracowników na Dolnym Śląsku - w województwach opolskim i dolnośląskim zwolnienia planuje 8 proc. firm, a zwiększanie zatrudnienia 6 proc.
 Procent firm planujących zwolnienia
    Procent firm planujących zwolnienia   W Makroregionie Centralnym, choć tu, jak na wschodzie, firmy narzekają na koszty pracy, zatrudniać chce 19 proc. przedsiębiorstw, a zwalniać tylko 3 proc. To najlepszy wynik w kraju, bo następne jest Mazowsze, gdzie zwolnienia planuje 9 proc. firm, a zatrudnianie 15 proc.
 Procent firm planujących zwiększanie zatrudnienia
    Procent firm planujących zwiększanie zatrudnienia   Brak rąk do pracy coraz większym problemem
Choć narzekania na wysokie koszty pracy przewijają się, niczym modlitewny rytuał, we wszystkich badaniach nastrojów w firmach, to coraz wyraźniej widać inny problem. Tym jest coraz większa niedostępność chętnych do pracy w ogóle. Skarży się na to coraz więcej firm - w Makroregionie Zachodnim (lubuskie, wielkopolskie i zachodniopomorskie) jest to problem dla 58 proc. Równocześnie firmy w tym makroregionie rzadziej narzekają na wysokie koszty pracy - robi tak 66 proc. wobec 71 proc. średnio w skali kraju.
Autorzy Tygodnika Polskiego Instytutu Ekonomii zauważają, że w efekcie polskie firmy zaczynają wybierać strategie, które pozwalają się lepiej adaptować do sytuacji, w której wyższe niż niegdyś koszty pracy połączone są z brakiem rąk do pracy. Coraz chętniej inwestują w automatyzację, co jest dobrym znakiem. Jednak nadal stosują też starsze metody, które nie budują lojalności pracowników - outsourcing i elastyczne formy pracy.
Czytaj także:
- Wakacyjna praca w nadmorskim kurorcie. Dino szuka ludzi, zapewnia mieszkanie
- Budzą strach wśród pracodawców. Nowy raport o pokoleniu Z
- W Polsce brakuje rąk do pracy. "Potrzebna wieloletnia strategia imigracyjna"
Źródło: PIE/AM