Akcja o świcie. Policjanci weszli do domu byłego szefa CBA
Funkcjonariusze, którzy weszli do domu Ernesta Bejdy, nie zastali go tam. Trwają poszukiwania - podało nieoficjalnie RMF FM. Były szef CBA ma być doprowadzony na posiedzenie sejmowej komisji śledczej do spraw Pegasusa.
2025-06-06, 07:24
Policja w domu Ernesta Bejdy. Służby nie zastały byłego szefa CBA
Ernest Bejda ma stawić się przed komisją śledczą o godzinie 10:30. Był on szefem CBA w czasie, gdy rozpoczynano rozmowy o zakupie tego systemu, a także gdy go nabyto i stosowano. Wcześniej czterokrotnie, między październikiem ubiegłego a marcem bieżącego roku, nie stawiał się przed posłami, stąd wniosek do sądu o zgodę na doprowadzenie go do Sejmu.
Zdaniem przewodniczącej komisji Magdaleny Sroki z PSL-u przesłuchanie Ernesta Bejdy jest jednym z najważniejszych elementów prac tego gremium. - Będziemy zadawać pytania o konkretne sprawy - mówiła Polskiemu Radiu przewodnicząca sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa Magdalena Sroka. - Proszę pamiętać o tym, że był to człowiek, który wprowadzał system Pegasus do Polski, bo to CBA zakupiło system, zainstalowało go i wręcz zmusiło inne służby do tego, by z tego korzystać - wskazała posłanka.
Czytaj także:
- Jak system szpiegujący Pegasus pozyskuje dane? "Techniki ataków ewoluują"
- Afera Pegasusa. Zatrzymano dwóch byłych funkcjonariuszy CBA
Komisja ds. Pegasusa. Czym się zajmuje?
Komisja śledcza ds. Pegasusa bada legalność, prawidłowość i celowość czynności podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję od listopada 2015 r. do listopada 2023 r. Komisja ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz.
Źródła: RMF24.pl/Polskie Radio/PAP/mbl/k
REKLAMA
REKLAMA