Trump: nie będziemy zabijać Chameneia, na razie

Tajemniczy wpis Donalda Trumpa

Donald Trump ogłosił w serwisie Truth Social, że "mamy teraz pełną i całkowitą kontrolę w niebie nad Iranem". Nie sprecyzował jednak, kogo ma na myśli, pisząc w liczbie mnogiej.

Zaznaczył, że "Iran miał dobre urządzenia obserwacyjne i inny sprzęt defensywny, miał tego dużo, ale nie da się tego porównać do »rzeczy« wyprodukowanych, zaprojektowanych, wykonanych w USA. Nikt nie robi tego lepiej, niż stare dobre USA" - podkreślił.

Prezydent USA daje czas przywódcy Iranu

Trump odniósł się też w kolejnym wpisie do lidera Iranu Alego Chameneia. "Dokładnie wiemy, gdzie tak zwany najwyższy lider się ukrywa. Jest on łatwym celem, ale jest tam bezpieczny. Nie zamierzamy go likwidować (zabijać!), przynajmniej na razie" - wskazał prezydent USA.

"Ale nie chcemy pocisków wystrzeliwanych na cywilów ani na amerykańskich żołnierzy. Nasza cierpliwość się kończy. Dziękuję państwu za uwagę!" - dodał Trump. "BEZWARUNKOWA KAPITULACJA!" - napisał w kolejnym poście prezydent.

Media informowały w ostatnich dniach, że prezydent USA odrzucił izraelski plan zabicia Chameneia w obawie przed możliwością eskalacji konfliktu. - To nie eskaluje konfliktu, to zakończy konflikt - stwierdził w poniedziałek telewizji ABC News izraelski premier Benjamin Netanjahu.

Biały Dom podał w poniedziałek, że Trump opuścił szczyt G7 wcześniej, niż planowano. Powodem - jak wskazano - była sytuacja na Bliskim Wschodzie. Prezydent USA zaapelował o natychmiastową ewakuację Teheranu i powtórzył, że Iran powinien zawrzeć ze Stanami Zjednoczonymi porozumienie w sprawie swego programu nuklearnego. We wtorek oświadczył, że jego wcześniejszy wyjazd ze szczytu G7 w Kanadzie "nie ma nic wspólnego" z działaniami zmierzającymi do ewentualnego zawarcia rozejmu między Iranem i Izraelem.

• USA rozmieszczą więcej myśliwców na Bliskim Wschodzie
• Tajny ośrodek Fordow. Wyciekły informacje. Tylko jeden kraj mógłby go zniszczyć?
• W cieniu ataków na Iran. Ostrzał z czołgu, dziesiątki zabitych w Strefie Gazy

Źródło: Polskie Radio/jp