Trump o konflikcie Izrael-Iran. "Przekonacie się w ciągu dwóch dni"
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump nie spodziewa się deeskalacji izraelskich działań militarnych wobec Iranu. W rozmowie z CBS News powiedział, że w ciągu najbliższych dni sytuacja ulegnie dalszemu zaostrzeniu. Trump podkreślił też, że chce całkowitego zakończenia irańskiego programu nuklearnego.
2025-06-17, 12:15
Trump o konflikcie Izrael-Iran. "Przekonacie się w ciągu dwóch dni"
Donald Trump odniósł się do sytuacji na Bliskim Wschodzie na pokładzie samolotu Air Force One w drodze powrotnej ze szczytu G7 w Kanadzie. W rozmowie z dziennikarzem CBS News wyraził opinię, że Izrael nie ograniczy ataków na cele w Iranie. - Przekonacie się w ciągu najbliższych dwóch dni - powiedział.
Amerykański prezydent podkreślił również, że jego celem jest "prawdziwe zakończenie" problemu nuklearnego z Iranem i całkowita rezygnacja Teheranu z rozwijania broni jądrowej. Nie wykluczył wysłania na rozmowy do Iranu specjalnego wysłannika Stanów Zjednoczonych ds. Bliskiego Wschodu Steve’a Witkoffa lub wiceprezydenta J.D. Vance’a. Zastrzegł jednak, że decyzja będzie zależeć od sytuacji, jaką zastanie po powrocie do Waszyngtonu.
Donald Trump poinformował również, że administracja pracuje nad planem ewakuacji amerykańskich obywateli z regionu objętego eskalacją. Nie podał jednak szczegółów ani potencjalnych terminów.
Trump opuścił G7 w pośpiechu. Powodem było globalne bezpieczeństwo
Biały Dom podał w poniedziałek, że Trump opuścił szczyt G7 wcześniej, niż planowano. Jak poinformował w poniedziałek Biały Dom, powodem była sytuacja na Bliskim Wschodzie. Prezydent USA zaapelował o natychmiastową ewakuację Teheranu i powtórzył, że Iran powinien zawrzeć ze Stanami Zjednoczonymi porozumienie w sprawie swego programu nuklearnego. We wtorek oświadczył, że jego wcześniejszy wyjazd ze szczytu G7 w Kanadzie "nie ma nic wspólnego" z działaniami zmierzającymi do ewentualnego zawarcia rozejmu między Iranem i Izraelem.
REKLAMA
O komentarz w sprawie przedwczesnego wyjazdu Trumpa ze szczytu G7 został poproszony we wtorek minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. - Prezydent Donald Trump opuścił przedwcześnie szczyt G7 z uwagi na konieczność podejmowania decyzji dotyczących globalnego bezpieczeństwa - poinformował w Latkowie szef MON. - Rozmawiałem przed chwilą z chargé d'affaires ambasady USA w Polsce o tej sprawie, wymieniliśmy uwagi. Sytuacja na Bliskim Wschodzie jest bardzo dynamiczna, a Stany Zjednoczone są głównym stabilizatorem sytuacji politycznej, sytuacji związanej z zagrożeniami na świecie - dodał.
Czytaj także:
- Netanjahu liczy na obalenie reżimu w Iranie. "Myślenie życzeniowe"
- Pakt migracyjny. Szef MSWiA: stanowisko Polski jest jednoznaczne
- Ali Szadmani nie żyje. Najważniejszy irański dowódca zginął w ataku Izraela
Źródło: Polskie Radio/PAP/pjm/k
REKLAMA