Limity cenowe rosyjskiej ropy. Sprawa wisi na ostrzu noża

Najnowszy projekt sankcji wobec Rosji trafi dziś na posiedzenie ambasadorów unijnych krajów w Brukseli. Porozumienie jest spodziewane w przyszłym tygodniu. Jak wynika z ustaleń korespondentki Polskiego Radia Beaty Płomeckiej, ważą się losy limitów cenowych na rosyjską ropę.

Beata Płomecka

Beata Płomecka

2025-06-19, 10:17

Limity cenowe rosyjskiej ropy. Sprawa wisi na ostrzu noża
Zakłady Gazprom Nieft w Moskwie. Foto: PAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV

Sankcje wobec Rosji. Komisja Europejska ma plan

Komisja Europejska zaproponowała, by pułap obniżyć z 60 do 45 dolarów za baryłkę. Chodzi o ograniczenie wpływów do rosyjskiego budżetu i finansowania machiny wojennej.

Wiadomo było od początku, że limit cenowy będzie miał sens, jeśli zostanie uzgodniony w ramach grupy G7. I tu sprawy się skomplikowały. Po pierwsze, po szczycie grupy w Kanadzie Stany Zjednoczone negatywnej opinii na ten temat nie zmieniły. A po drugie, Wielka Brytania bez USA już taka chętna do obniżania limitu cenowego nie jest.

UE nie podejmie decyzji bez USA? Wpływ ma też Izrael

W samej Unii są kraje, które wykluczają jakiekolwiek decyzje bez udziału Stanów Zjednoczonych. Dodatkowo, po izraelskich atakach na Iran ceny ropy poszybowały. A to utrudnia dyskusje. Dlatego coraz więcej unijnych dyplomatów przewiduje, że limity cenowe z 18. pakietu sankcji zostaną usunięte. Nadal jednak pozostaną zapisy, które pozwolą uderzyć w sektor bankowy, wojskowy i energetyczny Rosji.

Czytaj także:

Źródło: Polskie Radio/Beata Płomecka/pb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej