Antyizraelskie manifestacje w Iranie. "Oddam życie za przywódcę"

Telewizja pokazywała ujęcia protestujących ze zdjęciami przywódców, a także flagami Iranu i organizacji terrorystycznej Hezbollah. "Oddam życie za mojego przywódcę" - głosił napis na jednym z transparentów.

Wielotysięczne protesty odbyły się w kilku miastach kraju, w tym w Tebrizie w północno-zachodnim Iranie i Szirazie na południu.
Demonstracje, które odbywały się pod auspicjami Rady Koordynacyjnej Propagandy Islamskiej, zgromadziły szerokie grono przedstawicieli różnych grup społeczeństwa irańskiego - podał portal Iran International, powołując się ma państwowe media.

Bliski Wschód płonie już kolejny dzień. Rozmowy z Europejczykami szansą na załagodzenie sytuacji?

Piątek jest ósmym dniem wymiany ognia między Izraelem a Iranem. Tel Awiw ogłosił wzmożenie ataków i likwidację wszystkich celów operacji, zaś władze w Teheranie deklarują kontynuowanie działań odwetowych. Rano Iran dokonał ostrzału rakietowego izraelskiego miasta Beer Szewa. Do miejscowego szpitala trafiło 7 osób z lekkimi obrażeniami. Rakieta spadła w rejonie bloku mieszkalnego, uszkadzając go i kilka zaparkowanych obok samochodów.  Wcześniej w nocy izraelska armia zaatakowała kilkanaście celów w Iranie, w tym ośrodek badań nuklearnych. 

Strona irańska zapowiedziała, że Iran nie będzie negocjował ze Stanami Zjednoczonymi, dopóki trwają ataki izraelskie. - Amerykanie wielokrotnie wysyłali wiadomości, w których poważnie wzywali do negocjacji. Ale jasno powiedzieliśmy, że dopóki agresja nie ustanie, nie będzie miejsca na dyplomację i dialog - oświadczył minister spraw zagranicznych Iranu Abbas Aragczi w rozmowie z irańską telewizją państwową. 

REKLAMA

Jeszcze w piątek zaplanowane zostało w Genewie spotkanie ministra spraw zagranicznych Iranu z szefami dyplomacji Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii, którzy reprezentować będą również USA. Europejscy politycy mają podjąć próbę dyplomatycznego doprowadzenia do deeskalacji konfliktu między Iranem a Izraelem. 

Europejska oferta dla Iranu. Na stole atom, broń balistyczna i finansowanie terrorystów

Tymczasem Emmanuel Macron poinformował, że europejscy szefowie dyplomacji przedstawią Iranowi "negocjacyjną ofertę". Francuski prezydent przedstawił warunki, jakie stawia strona europejska. Rozmowy europejskich ministrów z przedstawicielami Iranu mają dotyczyć trzech kluczowych kwestii.

• Iran rozważa zamknięcie cieśniny Ormuz. "To byłby wstrząs dla rynku"
• Konflikt Izrael-Iran. Gen. Samol: USA nie przystąpią do tej wojny

- To atom - by dążyć do całkowitego zaprzestania wzbogacania uranu, rakiety balistyczne - by ograniczyć działania i możliwości Iranu w tym zakresie oraz finansowanie wszystkich grup terrorystycznych destabilizujących region, które Iran wspiera od kilku lat - powiedział Emmanuel Macron podczas wizyty na targach lotniczych w Le Bourget. Dodał, że Iran musi zgodzić się na inspekcję Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej. Zażądał również od Teheranu uwolnienia francuskich zakładników.

REKLAMA

Źródła: Polskie Radio/PAP/mbl