Turysta z Polski nie żyje. Spadł z klifu do jeziora Garda
Polski turysta, który spadł z wysokiej skarpy do jeziora Garda, nie żyje - podała włoska telewizja RAI. Mężczyzna z dwiema innymi osobami brał udział w wycieczce rowerowej i oddalił się od nich, by podziwiać widoki, po czym prawdopodobnie stracił równowagę i wpadł do jeziora.
2025-06-21, 15:15
Tragedia we Włoszech. Polak spadł do jeziora Garda. Nie żyje
Do wypadku, jak podano w lokalnym dzienniku telewizyjnym z Lombardii, doszło w piątek w rejonie miejscowości Gargnano w prowincji Brescia.
To tam 43-letni Polak wybrał się na wyprawę rowerową. Oddalił się od dwóch kolegów, by podziwiać widok na jezioro Garda. Gdy przez dłuższą chwilę nie wracał, zadzwonili pod numer ratunkowy.
Funkcjonariusze Straży Przybrzeżnej dostrzegli później ciało rowerzysty w wodzie. Przypuszcza się, że stojąc na skarpie mężczyzna, stracił równowagę i spadł z wysokości około 90 metrów. Dochodzenie w sprawie wypadku prowadzą karabinierzy.
Czytaj także:
- Szef MSZ Izraela: opóźniliśmy program nuklearny reżimu
- Nominacje do Pokojowej Nagrody Nobla. Pakistan wskazał Donalda Trumpa
- Putin mówi o wybuchu wojny światowej. "To bezpośrednio nas dotyczy"
Źródło: PAP/pb
REKLAMA