NATO pod presją. Rutte ostrzega: Rosja zbroi się błyskawicznie
Rosja produkuje tyle amunicji w trzy miesiące, ile NATO w rok - ostrzega sekretarz generalny Mark Rutte. Podczas szczytu Sojuszu w Hadze przywódcy państw członkowskich mają rozmawiać o historycznym zwiększeniu wydatków na obronność do 5 proc. PKB.
2025-06-24, 12:29
Rosyjska produkcja bije NATO na głowę. Rutte ostrzega
- Rosyjska gospodarka jest 25 razy mniejsza od gospodarki NATO, lecz Rosja w ciągu trzech miesięcy produkuje amunicję artyleryjską w ilościach, które Sojusz osiąga w rok - powiedział sekretarz generalny NATO Mark Rutte przed rozpoczęciem szczytu w Hadze. Przywódcy państw członkowskich NATO spotkają się we wtorek i środę w Hadze, aby omówić wyzwania stojące przed Sojuszem. Głównym tematem będzie zwiększenie zobowiązań finansowych krajów NATO dotyczących obronności do 5 proc. PKB.
Rutte powiedział we wtorek w Hadze, że zwiększenie wydatków na obronę przez państwa NATO jest dla Sojuszu kluczowe, ponieważ "Rosja odbudowuje się z prędkością, która jest naprawdę oszałamiająca i przerażająca". Podał, że w ciągu trzech miesięcy Rosja produkuje amunicję artyleryjską w ilościach, które cały Sojusz Północnoatlantycki osiąga w rok. - Rosja ma gospodarkę 25 razy mniejszą niż cała gospodarka NATO. Nie ma tu równowagi, (dlatego) musimy zwiększyć produkcję - podkreślił sekretarz generalny. Przyznał, że istotne są również inwestycje w bardziej zaawansowane technologie, takie jak drony czy sztuczna inteligencja, ale - według wojskowych - wciąż kluczowe znaczenie ma amunicja artyleryjska, a pod tym względem Rosja znacząco wyprzedza cały Sojusz.
NATO wyda więcej na obronę, żeby zapobiec wojnie
- Dlatego musimy być gotowi. Jeśli tego nie zrobimy, nie będziemy w stanie obronić się za trzy do pięciu lat - ostrzegł Rutte. Dodał, że Rosjanie wiedzą, że jeśli dzisiaj spróbują jakichkolwiek działań przeciwko Sojuszowi, to reakcja NATO będzie dla nich "rujnująca". Chodzi jednak o to, by za trzy do pięciu lat również tak było - podkreślił Holender. - Jeśli chcemy zapobiec wojnie, musimy wydawać więcej - zaapelował Rutte. W tym sensie - jak zaznaczył - decyzja o zwiększeniu nakładów na obronność do 5 proc. PKB jest "naprawdę historyczna".
Rutte wyraził pogląd, że w państwach członkowskich nie ma problemu ze społeczną akceptacją tego, żeby rządy wydawały więcej na obronę. Jak mówił, badania opinii publicznej pokazują jasno, że rośnie przekonanie o tym, że Rosja może "spróbować czegoś" za pięć do siedmiu lat. Według niego obywatele krajów NATO widzą, że nastąpiła zmiana. - Nie żyjemy w krainie szczęścia z okresu po upadku muru berlińskiego, ale w o wiele bardziej niebezpiecznych czasach. Są wrogowie, przeciwnicy, którzy mogą chcieć nas zaatakować - podkreślił Rutte. "Dlatego musimy upewnić się, że bronimy naszego pięknego sposobu życia, naszych systemów i wartości" - dodał.
REKLAMA
Czytaj także:
- Izrael uderzył w irańskie więzienie. Kilkanaście osób nie żyje
- Ukraina i Wielka Brytania łączą siły. Rusza "megaprojekt"
- Izrael zgodził się na propozycję rozejmu z Iranem. "Osiągnęliśmy cel"
Źródło: PAP/pjm/k
REKLAMA