Czwartek pod znakiem burz i gradobicia. Zrobi się niebezpiecznie
W czwartek prognozowane jest kolejne załamanie pogody. Przez Polskę przemieszczać się będzie front atmosferyczny, który przyniesie silne burze oraz opady gradu. Najtrudniejsza sytuacja wystąpi w południowo-zachodniej i centralnej części kraju. W związku z tym Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej zapowiada możliwość wydania ostrzeżeń meteorologicznych pierwszego stopnia.
2025-06-25, 12:59
Silny front przechodzi nad Polską. Czwartek pod znakiem silnych burz i wichur
W czwartek Polska będzie pod wpływem niżu przemieszczającego się powoli znad Finlandii nad zachodnią Rosję, w strefie pofalowanego frontu atmosferycznego, oddzielającego masy powietrza polarnego morskiego: chłodniejszą na północy od cieplejszej na południu kraju. Taki front atmosferyczny przyniesie serię gwałtownych zjawisk pogodowych.
Wiatr będzie słaby i umiarkowany, na wschodzie północno-zachodni i zachodni, przechodzący w zmienny, na zachodzie kraju z kierunków południowych i tam po południu okresami porywisty. W czasie burz porywy wiatru do 75 km/h. Wysoko w górach wiatr w porywach do około 60 km/h. Zachmurzenie będzie małe, miejscami umiarkowane, jednak na zachodzie kraju po południu lub wieczorem wzrośnie do dużego, które przyniesie przelotne opady deszczu i burz, lokalnie - z gradem.
Uwaga na potężne burze z gradem w czwartek. IMGW szykuje ostrzeżenia
Na szczególnie gwałtowne burze powinni przygotować się mieszkańcy południowej i zachodniej Polski. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przewiduje w czwartek wydanie ostrzeżeń I stopnia. Żółte alerty obowiązywać będą w województwach: zachodniopomorskim, lubuskim, wielkopolskim, a także dolnośląskim, opolskim, śląskim, małopolskim i w części województwa świętokrzyskiego.
REKLAMA

W tych regionach miejscami spadnie nawet 25 litrów deszczu na metr kwadratowy. Takie opady oznaczają ryzyko wystąpienia podtopień i powodzi błyskawicznych w miastach. Ulewom towarzyszyć będzie gradobicie i wichury osiągające 90 km/h.
Nie tylko burze, także upały. Najgorzej w zachodniej Polsce
Meteorolodzy spodziewają się także niebezpiecznych upałów. Na niebezpiecznie wysokie temperatury powinni przygotować się mieszkańcy Lubuskiego, Dolnośląskiego, Opolskiego i Śląskiego. Słupki rtęci z łatwością dobiją tam do 30 kresek, niektóre wskażą nawet ponad 30 stopni.
W pozostałej części kraju nieco chłodniej - temperatura maksymalna od 23 stopni Celsjusza na północnym wschodzie i w rejonach podgórskich Karpat, przez około 27 stopni w centrum, do 31 kresek na południowym zachodzie. Na wybrzeżu - przyjemnie, od 19 do 22 stopni.
Burze także w nocy. Front przesunie się na południe i zachód Polski
W nocy burze i grad zaczną przemieszczać się ku południowo-wschodnim krańcom Polski. Prognozowana jest wysokość opadu od 10 do 20 litrów na metr kwadratowy, a na południu do około 30 litrów. W nocy odczuwalnie chłodniej - temperatura minimalna od 14 stopni Celsjusza na wschodzie i lokalnie w rejonach podgórskich Karpat, do 19 stopni na południowym zachodzie i południu. Wiatr słaby i umiarkowany, okresami porywisty, początkowo z kierunków południowych, później od zachodu kraju skręcający na zachodni. W czasie burz porywy wiatru do 80 km/h. Wysoko w Sudetach wiatr w porywach do 100 km/h, w Karpatach do 65 km/h.
REKLAMA
Czytaj także:
- Upały wkroczyły do Polski. Będą też burze. Alerty IMGW
- Polska w strefie największych anomalii. Nowa prognoza pogody na lato 2025
Źródła: Polskie Radio/PAP/IMGW/mbl
REKLAMA