Zatonął statek przewożący samochody. Wcześniej na pokładzie wybuchł pożar

Na północnym Pacyfiku, kilkaset kilometrów od Alaski, zatonął statek Morning Midas. Ludzi szybko ewakuowano, jednak szkody wyrządzone przez żywioł, niesprzyjająca pogoda i fakt, że statek stopniowo nabierał wody, doprowadziły do tego fatalnego w skutkach zdarzenia.

2025-06-25, 17:21

Zatonął statek przewożący samochody. Wcześniej na pokładzie wybuchł pożar
Samochodowiec Morning Midas poszedł na dno wraz z ładunkiem kilku tysięcy samochodów (Zdj. ilustracyjne). Foto: PAP/DPA/Ingo Wagner/dpa

Morning Midas osiadł na dnie w odległości ok. 500 km od wybrzeży Aleutów, na głębokości ok. 5 km - podaje CNN. - Mimo to, na powierzchni morza nie widać żadnych zanieczyszczeń - podaje rzecznik amerykańskiej Straży Przybrzeżnej cytowany przez stację. Cameron Snell zapewnił, że wrak jest monitorowany pod kątem ewentualnych wycieków i skażeń. Nie wiadomo, co z ładunkiem zatopionego statku. Jego właściciel nie odpowiedział bowiem na pytania dotyczące zawartości ładowni.

Pożar na statku przewożącym samochody. Tysiące pojazdów na dnie

Ogień na pokładzie Morning Midas wybuchł na początku czerwca. Wiadomo, że Morning Midas przewoził około trzech tysięcy samochodów, w tym elektryczne, i to właśnie na pokładzie z "elektrykami" po raz pierwszy zauważono ogień. Załoga uruchomiła pokładowe systemy gaśnicze, jednak nie udało się zdławić ognia. Ludzi szybko ewakuowano, jednak szkody wyrządzone przez żywioł, niesprzyjająca pogoda i fakt, że statek stopniowo nabierał wody, doprowadziły do zatonięcia.

Dwudziestu dwóch marynarzy przerzucono na jeden z dwóch statków handlowych, które ruszyły na pomoc płonącej jednostce, płynącej pod banderą Liberii z Chin do Meksyku. Amerykańska straż przybrzeżna wysłała na pomoc załogę lotniczą i kuter. Pożary związane z pojazdami elektrycznymi na statkach są trudne do ugaszenia ze względu na wytwarzane ciepło i utrzymujące się przez długi czas ryzyko ponownego zapłonu.

Czytaj także: 

Morning Midas pływał pod banderą Liberii i w chwili wybuchu pożaru kierował się do Lazaro Cardenad w Meksyku - podaje Reuters powołując się na dane z systemu lokalizacji statków. Jednostka została zbudowana w 2006 roku. Ma blisko 183 metry długości i ponad 31 m szerokości. 

REKLAMA


Źródła: Polskie Radio/PAP/Reuters/mbl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej