Tak wyglądają skocznie na 7 miesięcy przed igrzyskami. Jedno rzuca się w oczy

Do rozpoczęcia Zimowych Igrzysk Olimpijskich zostało prawie 7 miesięcy. W międzyczasie organizatorzy robią co mogą, aby skocznie w Predazzo były gotowe dla najlepszych skoczków na świecie. Okazuje się, że budowa idzie pełną parą. Na najnowszych zdjęciach, które obiegły sieć szczególną uwagę zwraca na siebie jeden istotny element.

2025-06-26, 18:24

Tak wyglądają skocznie na 7 miesięcy przed igrzyskami. Jedno rzuca się w oczy
skocznie na ZIO w 2026 roku. Foto: Luca Bruno/Associated Press/East News, X screen

Budowa skoczni w Predazzo na 2026 rok

Wśród licznych zimowych dyscyplin nie mogło zabraknąć skoków narciarskich. Zawodnicy powalczą na dobrze znanych obiektach w Predazzo. W mediach dużo mówiło się o tych skoczniach, a bardziej o opóźnieniach i ewentualnych alternatywach, gdyby przebudowy nie udało się skończyć na czas. Już na początku tego roku kibice mieli być świadkami przedolimpijskiej próby na skoczniach w Predazzo w dolinie Val di Fiemme, ale finalnie konkursy Pucharu Świata, które miały się tam odbyć nie doszły do skutku ze względu na opóźnienia.

Wszyscy ci, którzy drżeli o zakończenie prac mogą odetchnąć z ulgą. Co prawda termin zakończenia budowy na przełom kwietnia i maja nie został dotrzymany, wydaje się, że Włosi wygrają wyścig z czasem i do końca lipca będą mogli cieszyć się ze zmodernizowanego obiektu.

Na profilu inSJders na platformie X umieszczono najnowsze zdjęcia z placu budowy. Możemy zobaczyć, że prace rzeczywiście są już na finiszu. "Od razu rzuca się w oczy ich rozmiar, są jednak znacznie większe od poprzedniczek" - podkreślono w opisie.

Kiedy odbędą się ZIO 2026?

Zimowe Igrzyska Olimpijskie ruszają już na początku przyszłego roku w Cortina d'Ampezzo oraz w Mediolanie. Ceremonia otwarcia będzie mieć miejsce w tym drugim mieście, a uroczystość zaplanowano na piątek 6 lutego. Impreza czterolecia potrwa do niedzieli 22 lutego.

REKLAMA

Być może ZIO 2026 będą ostatnimi igrzyskami dla Kamila Stocha, który po przyszłym sezonie zakończy karierę. Fani liczą, że trzykrotny mistrz olimpijski znajdzie się w kadrze Macieja Maciusiaka na najważniejszą imprezę sportową.

Czytaj więcej:

Źródło: PolskieRadio24.pl/X/mw

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej