Obwód królewiecki pustoszeje. Sikorski: Rosja wycofała znaczne siły

Szef MSZ Radosław Sikorski spotkał się w Hadze - gdzie zakończył się szczyt NATO - z dziennikarzami. Przekazał, że Rosja "wycofała znaczne siły z obwodu królewieckiego" - podaje Polsat News.

2025-06-27, 14:56

Obwód królewiecki pustoszeje. Sikorski: Rosja wycofała znaczne siły
Sikorski: Rosja musi rozciągnąć siły. Foto: PAP/Marcin Obara

Sikorski: Rosja musi rozciągnąć siły

Radosław Sikorski jednocześnie podkreślił, że Rosjanie muszą "rozciągnąć swoje siły wzdłuż granicy z Finlandią", która dwa lata temu przystąpiła do Sojuszu. Jej śladami podążyła także Szwecja. W maju Finowie donosili o aktywności rosyjskich wojsk w pobliżu granicy fińsko-rosyjskiej. Pojawiły się głosy, że rozbudowują w tym rejonie swoje bazy. - Helsinki uważnie monitorują poczynania Rosji w pobliżu granicy - komentował wówczas dla "Guardiana" gen. Sami Nurmi, szef strategii fińskich sił obronnych.

"Putin podąża ścieżką Breżniewa"

Szef polskiej dyplomacji przypomniał ponadto, że po wakacjach na Białorusi mają odbyć się ćwiczenia Zapad. Udział w nich zapowiedzieli żołnierze nie tylko z Rosji i Białorusi, ale też z Chin i Korei Północnej. - W Europie Zachodniej dotychczas nie zauważono, że mamy już kolejne ćwiczenia chińskie na granicy Unii Europejskiej i NATO. Stąd też uważam, że kwestia rozerwania sojuszu chińsko-rosyjskiego jest nierealistyczna. To mrzonka - mówił Sikorski, cytowany przez Polsat News.

Minister ocenił, że "Władimir Putin podąża ścieżką Leonida Breżniewa". - Kiedyś mówił, że Związek Radziecki się rozpadł, ponieważ zbyt dużo wydawał na zbrojenia. Tymczasem robi dokładnie to samo - prowadzi bardzo kosztowną wojnę, w dodatku sprowokował Zachód do wzmożenia wydatków obronnych - dodał Radosław Sikorski.

Większe wydatki na obronność

Ponadto podkreślił, że w kwestii zachęcania zagranicznych sojuszników do zwiększenia wydatków na obronność "rząd Donalda Tuska współpracował z prezydentem Andrzejem Dudą". Kraje NATO zobowiązały się do zwiększania swoich budżetów obronnych. Za 10 lat mają osiągnąć nie 2 - jak jest obecnie - a 5 procent PKB na ten cel. To najważniejsze ustalenia, jakie zapadły na zakończonym w czwartek szczycie Sojuszu Północnoatlantyckiego w Hadze. Po naradzie polscy politycy mówili jednogłośnie, że jest to "historyczna decyzja i przełomowy szczyt".

REKLAMA

Czytaj także:

Źródła: PolsatNews.pl/Polskie Radio/łl/k

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej